KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • ODR Bratoszewice
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego

WYSZUKIWARKA

Muchy - gryzący problem w gospodarstwie

Opublikowano 26.07.2024 r.
Jednym z największych utrapień w budynkach inwentarskich, szczególnie w okresie letnim, są muchy. Obecność i ugryzienia tych owadów bardzo męczą zwierzęta i obniżają standardy sanitarne całego gospodarstwa.

Mucha domowa to pospolity gatunek owada występujący na całym świecie. Pojedynczy osobnik żyje około 4 tygodni, jednak w budynkach zamieszkałych przez ludzi może przezimować w stanie anabiozy (ograniczenia funkcji życiowych). Największym zagrożeniem ze strony much jest ich zdolność do mechanicznego przenoszenia patogenów (choroby grzybicze, wirusy i bakterie) pomiędzy osobnikami żyjącymi w stadzie.

W budynkach inwentarskich, takich jak obora czy chlewnia, muchy przenoszą choroby (np. salmonellę, dyzenterię), stale zagrażając zdrowiu ich mieszkańców. Owady te stanowią również zagrożenie epidemiologiczne w hodowli. Jedna mucha może w ciągu dnia przemieścić się na odległość ok. 10 km, przenosząc patogeny do innego obejścia.

W gospodarstwach mleczarskich sezon letni to czas nasilonej inwazji owadów. Dla gospodarzy zajmujących się chowem bydła jest to okres wzmożonej walki z insektami, ponieważ duża ich liczebność jest dla zwierząt uciążliwa i wywołuje stres, a to przekłada się na wyniki produkcyjne. Problem z nadmierną populacją owadów w oborze może skutkować pogorszeniem jakości pozyskiwanego mleka, ograniczonym pobieraniem paszy i niższymi przyrostami masy ciała.

Stres wywołany przez dużą liczbę much w oborze obniża również ilości mięsa odkładanego przez krowy przeznaczone na ubój. Zwiększa się ryzyko narażenia na choroby, m.in.: zapalenie wymion, chorobę niebieskiego języka, salmonellozę i gruźlicę.

Zwalczanie much musi być podjęte jak najwcześniej, a konsekwencja w działaniu jest pierwszym krokiem do zminimalizowania ryzyka chorób. Owady te pojawiają się w chlewniach już wczesną wiosną.

Nie oznacza to, że w zimie będzie „spokój”. Niestety, muchy potrafią być aktywne przez cały rok, szczególnie w porodówkach, które są dodatkowo dogrzewane.

Aby zwalczyć te uciążliwe owady, można wykorzystać metody zarówno mechaniczne, jak i chemiczne. Bardzo dobrze sprawdzają się lepy w rolkach oraz tzw. sznurki czy taśmy lepowe. Wyposażone są w silny klej i wzory przywabiające muchy. Wielu rolników z powodzeniem stosuje również lampy owadobójcze rażące lub lepowe, emitujące światło UV. Ważne jest, aby wybrać odpowiednio mocną lampę owadobójczą dopasowaną do rozmiarów obory. Doskonale sprawdzają się również pułapki na muchy w formie worka z wabikiem.

Chemiczne metody zwalczania much to najczęściej opryski owadobójcze. Preparaty w koncentratach oparte są najczęściej na bazie pyretroidów. To skuteczne środki, należy jednak pamiętać, że mają obniżoną trwałość w temperaturach powyżej 20°C. Kolejną grupę preparatów stanowią trutki na muchy. Produkty tego typu często występują w postaci proszku lub granulek.

Zawierają substancje wabiące, ale można je zmieszać z wodą lub mlekiem z dodatkiem cukru – co podniesie ich skuteczność – jak tłumaczą eksperci. Podczas ograniczania populacji owadów w budynku inwentarskim należy pamiętać również o zastosowaniu preparatów zwalczających larwy, czyli tzw. larwicydów. Po oczyszczeniu ścian można również pomalować je mlekiem wapiennym, czyli wykonać zabieg bielenia ścian. Metoda ta nie tylko usuwa pleśnie, grzyby oraz pasożyty, lecz także czyści ściany, podnosi komfort życia zwierząt oraz powiększa optycznie całe pomieszczenie.

Eksperci twierdzą, że najlepiej sprawdzi się połączenie obu metod: chemicznej i mechanicznej. Ze środków chemicznych zaleca się użycie preparatów, takich jak: Agita 10 WG, Ascyp 10 WP, Aspermet 200 EC, Effect Ultimatum czy Finish 26 PA. Oczywiście należy pamiętać o przemiennym ich stosowaniu, aby nie doszło do uodpornienia na któryś ze specyfików, co może się zdarzyć po długim okresie stosowania jednego środka.

Poznajmy przeciwnika:
• 1 kg obornika lub pomiotu może zawierać 5.000 larw
• 1 tona obornika lub pomiotu może zawierać 5.000.000 larw
• muchy przyciąga bardziej ruch niż kolor
• przenoszą choroby, takie jak: zapalenie wymion, zapalenie rogówki, choroba niebieskiego języka (pryszczyca rzekoma), salmonelloza,  bruceloza, gruźlica

• zasięg terytorialny muchy jest zwykle ograniczony do 3 kilometrów

• muchy wyczuwają pokarm na odległość około 700 m
• owady te są aktywne tylko w ciągu dnia – nie widzą w nocy.

 
Katarzyna Bryk
Artykuł opracowany we współpracy z Łódzkim Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego w Bratoszewicach 
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj