Brakuje środków do dosuszania upraw
Na problem zwraca uwagę Dolnośląska Izba Rolnicza.
- Preparat Reglone powszechnie był stosowany przy desykacji niektórych roślin uprawnych i zwalczania chwastów. Jednak w 2019 roku Komisja Europejska podjęła decyzję o nieodnowieniu zatwierdzenia substancji czynnej diquat (dikwat)w ramach rozporządzenia (UE) nr 1107/2009 dotyczącego wprowadzania do obrotu środków ochrony roślin - przypomina Ryszard Borys, prezes DIR.
W Polsce po decyzji KE środki ochrony roślin zawierające diquat (dikwat) w tym Reglone zostały wycofane z obrotu.
- Rolnicy od tego czasu borykają się z brakiem skutecznych alternatyw. Natomiast w innych krajach UE, takich jak Czechy i Łotwa, uzyskano czasowe pozwolenie na stosowanie tego środka. W związku z tym pojawia się pytanie, dlaczego w Polsce nie ma możliwości czasowego dopuszczenia Reglone do obrotu? - pyta prezes dolnośląskiej izby. - Czasowe dopuszczenie mogłoby odbywać się pod ścisłą kontrolą i monitorowaniem, aby minimalizować ryzyka zdrowotne i środowiskowe.
Zarząd Dolnośląskiej Izby Rolniczej zwraca się zatem z prośbą o rozważenie możliwości wystąpienia do odpowiednich organów unijnych z wnioskiem o czasowe dopuszczenie środka Reglone do obrotu w Polsce.
Trudno zrozumieć politykę unijną w tym zakresie. Jedna Unia, jeden rynek, a w każdym kraju zasady daleko odmienne. Chodzi tu nie tylko o dostęp do środków ochrony roślin, ale także na przykład o dostęp do leków czy produktów żywnościowych. Z jednej strony wszyscy jesteśmy równi i mamy konkurować na tych samych zasadach, a z drugiej, jak widać, te zasady nie są równe. Choć można dyskutować czy dikwat ma więcej zalet czy wad, to jednak przyznać trzeba, że skoro jest on czasowo dopuszczony do stosowania w krajach sąsiednich, to powinna być taka możliwość także w Polsce.
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|