Czy tylko rolnictwo śmierdzi na wsi?

Korespondencję w tej sprawie Rzecznicy Praw Obywatelskichpoprzednich kadencji prowadzili z resortem środowiska prawie od dwóch dekad. Niemniej problem nadal jest przedmiotem licznych skarg obywateli mieszkających w pobliżu zakładów przemysłowych, fabryk, ferm chowu trzody chlewnej, drobiu, zwierząt futerkowych, wysypisk, składowisk oraz spalarni odpadów, ubojni i innych obiektów, których działalność prowadzi do powstawania uciążliwych zapachów.

W tej sprawie ma powstać ustawa o minimalnej odległości dla planowanego przedsięwzięcia sektora rolnictwa, którego funkcjonowanie może wiązać się z ryzykiem powstawania uciążliwości zapachowej. Prace legislacyjne zapowiedziano na 2025 r.

- Z kierowanych do mnie skarg wyłania się dużo szerszy zakres problemu niż tylko odory związane z produkcją rolną. Mając to na względzie zwracam się do Pani Minister Klimatu i Środowiska z uprzejmą prośbą o wyjaśnienie, czy planowane prace legislacyjne dotyczyć mają wszelkich źródeł uciążliwości zapachowych, czy jedynie  źródła, jakim jest działalność rolnicza - pyta Marcin Wiącek, Rzecznik Praw Obywatelskich Ministra Klimatu I Środowiska.

W sprawie uciążliwości ,,zapachowych'' dwie posłanki złożyły w połowie roku interpelację. W odpowiedzi, przedstawiciel Ministerstwa Klimatu I Środowiska stwierdził, że: ,,W celu określenia kierunków legislacji w tym zakresie zlecono wykonanie m.in. ekspertyzy: Lista substancji i związków chemicznych, które są przyczyną uciążliwości zapachowej oraz Bezpieczne odległości od zabudowań dla przedsięwzięć, których funkcjonowanie wiąże się z ryzykiem powstawania uciążliwości zapachowej. Mając na uwadze wnioski wynikające z powyższych dokumentów oraz liczbę próśb o podjęcie interwencji, dotyczących występowania uciążliwości zapachowych powodowanych głównie przez instalacje przeznaczone do chowu i hodowli zwierząt, uwidoczniła się potrzeba stworzenia regulacji w celu określenia warunków prowadzenia tych przedsięwzięć. ''

- W IX kadencji Sejmu prowadzono proces legislacyjny projektu ustawy o minimalnej odległości dla planowanego przedsięwzięcia z sektora rolnictwa, którego funkcjonowanie może wiązać się z ryzykiem powstawania uciążliwości zapachowej, jednak procedowania regulacji nie zakończono – dodał przedstawiciel ministerstwa klimatu

Sprawa ,,ustawy odorowej'' wróci więc zapewne w przyszłym roku.