Czy pogoda sprawi kłopoty jesienią?

Centrum Modelowania Meteorologicznego Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowego Instytutu Badawczego przygotowało eksperymentalną prognozę pogody na najbliższe cztery miesiące: od października aż do... stycznia 2025 roku. Czy czeka nas prawdziwa zima, czy też zamiast śniegu będzie padać deszcz? Sprawdźmy, co na najbliższe miesiące przewidują meteorolodzy z IMGW.

• Październik 2024 - W całej Polsce średnia miesięczna temperatura powietrza powinna się kształtować w zakresie normy wieloletniej z lat 1991-2020. Na południu możliwa temperatura powyżej normy. Miesięczna suma opadów atmosferycznych najprawdopodobniej będzie się kształtować powyżej normy wieloletniej, na wschodzie suma w zakresie normy. 
• Listopad 2024 - Średnia miesięczna temperatura powietrza powinna się zawierać w zakresie normy wieloletniej z lat 1991-2020. Na zachodzie możliwa temperatura powyżej normy. Miesięczna suma opadów atmosferycznych najprawdopodobniej będzie się zawierać w zakresie normy wieloletniej.
• Grudzień 2024 - W całej Polsce średnia miesięczna temperatura powietrza powinna zawierać się w zakresie normy wieloletniej z lat 1991-2020. Miesięczna suma opadów atmosferycznych najprawdopodobniej będzie się kształtować powyżej normy wieloletniej.
• Styczeń 2025 - W całym kraju średnia miesięczna temperatura powietrza najprawdopodobniej będzie się zawierać w zakresie normy wieloletniej z lat 1991-2020. Na południu możliwa temperatura powyżej normy. Miesięczna suma opadów atmosferycznych powinna kształtować się powyżej normy wieloletniej.

Najbardziej niepokojące wydają się być prognozowane w styczniu temperatury powyższej normy występujące w południowej części Polski. Gdyby ta prognoza się sprawdziła, mogłoby to zapowiadać nadejście wczesnej wiosny, które mogłoby skończyć się jeszcze większymi kłopotami niż w tym roku. Choć wielu rolników cieszyło się z wczesnego startu ozimin, to jednak w praktyce nie przyniosło to oczekiwanej zwyżki plonów - przeciwnie, oczekiwania producentów zbóż, ale także owoców i rzepaku dosłownie i w przenośni zostały ,,zmrożone'' w końcówce kwietnia. Cieszyć nas jednak powinna prognozowana duża ilość opadów w grudniu i styczniu, która może zapewnić dobre warunki wilgotnościowe na wiosnę.