Jesień to czas na głóg – 4 kuracje

1. Kuracja przy bólu dziąseł i zębów

Medycyna ludowa radziła żuć powoli i dokładnie świeże owoce głogu w chorobach i bólach dziąseł, również bólach zębów. Czynności te należy wykonywać dwa, trzy razy w ciągu dnia przez 15–20 minut. By poprawić stan dziąseł, kuracja powinna trwać 1–2 miesiące.

2. Na hemoroidy, biegunki, kamicę i nadwagę

 W medycynie ludowej świeże owoce jadane po kilka i trzy razy dziennie były lekiem przy hemoroidach. Powidła z owoców stosowano przy krwawych biegunkach i kamicy nerkowej. Z kolei konfitury zażywane po łyżce raz albo dwa razy dziennie pomagają zrzucić nadwagę.

3. Sok przy niedomaganiach wątroby

W chorobach wątroby medycy ludowi radzili również pijać sok z głogu. W pełni dojrzałe owoce, zebrane po przymrozkach, umyć i usunąć z nich pestki. Potem dokładnie odwirować w sokowirówce. Sok najlepiej spożywać świeży po 20–30 kropli 2–3 razy dziennie. Można krótko przechowywać w lodówce. Przed spożyciem rozcieńczyć wodą lub herbatą z owoców leśnych, m.in. dzikiej róży.

4. Na migreny, przekwitanie, zawroty, nerwice

W uczuciach duszności, dla wzmocnienia serca, przy biegunkach, nerwowości, nerwicach przewodu pokarmowego, niewydolności trawienia, również migrenach, stanach przekwitania, szumie w uszach, napadowych zawrotach głowy, niepokojach, nadciśnieniu, zaburzeniach krążenia krwi, pomocne okazują się odwary. Obniżają one też poziom cholesterolu. Pół dużej łyżki lub łyżeczkę rozdrobnionych owoców zalać szklanką wrzątku. Odstawić w garnku emaliowanym na kilka minut pod przykryciem. Następnie wolno podgrzać i potem trzymać na małym ogniu, nie dopuszczając do wrzenia przez 5 do 10 minut. Odstawić do wystudzenia. Wypić odwar w ciągu dnia w 2–3 porcjach na pół godziny przed posiłkami. Można do smaku słodzić miodem.