KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • ODR Bratoszewice
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego

WYSZUKIWARKA

Jabłka urosły... za duże

Opublikowano 09.11.2024 r.
przez Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Sadownicy powoli podsumowują kończący się sezon. Choć jabłek w tym roku zebrano zdecydowanie mniej, to jednak... właśnie z tego powodu jabłka urosły większe. Jak wyjaśnia Zawiązek Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej, jabłka, które przetrwały kłopoty z tegorocznymi kaprysami pogody miały po prostu więcej miejsca na drzewach.

Niekorzystne uwarunkowania pogodowe przełożyły się na niższą krajową produkcję owoców. Według Głównego Urzędu Statystycznego zbiory owoców drzew zmalały o 17% rok do roku. Głównym czynnikiem będą niższe o 17% tegoroczne zbiory jabłek. Spadek zbiorów dotknął nie tylko Polskę. Pojawiają się informacje, że mniejszych zbiorów oczekuje się w Niemczech, a w dotkniętych pogodowymi kłopotami Czechach i na Węgrzech, spadki mogą sięgnąć kilkudziesięciu procent. 


Z naszego, konsumenckiego  punktu widzenia jabłko duże może być tak samo, a może nawet bardziej atrakcyjne niż jabłko przeciętnej wielkości. Ale sadownicy zwracają uwagę, że duże owoce nie są pożądane.


- To, plus gorsze wybarwienie, dyskwalifikuje owoce jako pełnowartościowy towar eksportowy. Wielu odbiorców nie jest zainteresowanych jabłkami większymi niż 95 mm, a to oznacza, że część zbiorów będzie musiała trafić do przetwórstwa - poinformował ZSRP. - To będzie trudny sezon – oceniają eksperci. Problematyczna będzie dobra jakość, co może być sporym kłopotem, zwłaszcza przy wysyłkach do krajów azjatyckich, gdzie transport jest długi, często nawet półtoramiesięczny.


Dla przeciętnego konsumenta oznacza to także, że jabłka w sklepach i na targowiskach raczej będą drogie. Jeśli więc te ,,za duże'' okażą się w sklepach tańsze, to korzystajmy w okazji...

kontakt1.jpg Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj