KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • ODR Bratoszewice
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych

WYSZUKIWARKA

Pryszczyca wróciła po 40 latach

Opublikowano 17.01.2025 r.
przez Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Choć na terenie Unii Europejskiej przepisy są coraz ostrzejsza, a dobrostan zwierząt - przynajmniej według dyrektyw - coraz wyższy, to jednak... obserwujemy powrót chorób, o których w naszej części Europy praktycznie zapomnieliśmy. Półtora roku temu do Polski po bez mała 50 latach powrócił rzekomy pomór drobiu, a teraz w Niemczech wykryto ognisko zapomnianej już prawie w regionie pryszczycy. 

Sytuacja jest o tyle groźna, że woły, u których stwierdzono pryszczycę znajdowały się w gospodarstwie zaledwie 70 kilometrów od granicy z Polską.
Jak poinformował Główny Lekarz Weterynarii, niemieckie służby potwierdziły pierwszy od 37 lat przypadku pryszczycy u trzech wołów domowych (water Buffalo; Bubalus bubalis), utrzymywanych hobbystycznie w gospodarstwie liczącym łącznie 14 sztuk zwierząt. Gospodarstwo zlokalizowane jest w gminie Hoppegarten, w powiecie Maerkisch-Oderland, kraj związkowy Brandenburgia. 


- Wyznaczono obszary objęte ograniczeniami: zapowietrzony w promieniu 3 km od ogniska oraz zagrożony w promieniu 10 km wokół ogniska. Rozpoczęto dochodzenie epidemiologiczne w celu ustalenia źródła choroby. W promieniu 1 km uśmiercono wszystkie zwierzęta z gatunków wrażliwych - wyjaśnia Główny Lekarz Weterynarii.


Objawy pryszczycy to: 

  • pęcherzyki, pęcherze i bąble występujące na w jamie gębowej, na wargach, języku, w okolicy otworów nosowych oraz na wymieniu, strzykach, w szparze międzyracicowej i na koronkach racic, po ich pęknięciu - nadżerki,
  • temperatura ciała podwyższona o 1,5 - 2,50C,
  • apatia, obfite ślinienie, spadek mleczności aż do całkowitego zaniku,
  • utrudnione przeżuwanie i utrata łaknienia, otwieranie jamy ustnej z charakterystycznym cmokaniem, kulawizna jednocześnie na wiele kończyn, sztywny chód. 

Wśród dorosłych zwierząt śmiertelność jest niewielka, zwierzęta młode (cielęta, prosięta, jagnięta) są bardzo wrażliwe i często padają z powodu zapalenia mięśnia sercowego bez innych oznak choroby.


Przebieg choroby u bydła jest gwałtowny. Zakażenie szerzy się błyskawicznie i w ciągu 24-48 h w gospodarstwie mogą chorować wszystkie zwierzęta. Padnięcia dotyczą przede wszystkich młodych zwierząt i są najczęściej spowodowane wtórną infekcją bakteryjną.
U świń choroba rozprzestrzenia się błyskawicznie. U zwierząt obserwuje się trudności ze wstawaniem, występuje wysoka śmiertelność prosiąt ssących. Świnie stojące opierają się bardzo ostrożnie na racicach. U owiec i kóz choroba przebiega mniej gwałtownie.


Główny Lekarz Weterynarii podkreśla także, że kraj, w którym wystąpi FMD, narażony jest na bardzo duże straty ekonomiczne w przemyśle mięsnym oraz hodowli, a także obowiązkową likwidację stad, w których stwierdzono zakażenie. Powołano sztaby kryzysowe w Głównym Inspektoracie Weterynarii oraz wojewódzkie zespoły zarządzania kryzysowego w Szczecinie, Zielonej Górze i Wrocławiu. Wprowadzone zostały rygorystyczne kontrole transportów zwierząt wrażliwych na chorobę wjeżdżające na terytorium Polski. Kontrole prowadzone są przez Policję, Straż Graniczną, Inspekcję Transportu Drogowego, Krajową Administrację Skarbową, we współpracy z Inspekcją Weterynaryjną.

kontakt1.jpg Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj