Mleko drożeje w Europie i w Polsce

O perspektywach unijnego rynku mleka rozmawiano podczas posiedzenia  grupy roboczej „Mleko i produkty mleczne” Copa-Cogeca.
Największy wzrost cen mleka w 2024 roku odnotowano w Irlandii (+46%), Szwecji (+35%), na Litwie (+35%), Belgii (+32%). Ceny spadły jedynie w Finlandii i Hiszpanii.

W Polsce skup mleka od stycznia do listopada 2024 roku był o 3,8% większy niż w 2023 r. Cena mleka rośnie od lipca 2024, a w listopadzie wynosiła 55,56 EUR i była o 7,5% wyższa niż w październiku oraz o 16,4% wyższa niż w listopadzie 2023. 

-  W grudniu cena jeszcze bardziej wzrosła ponieważ spółdzielnie mleczarskie wypłacają w tym czasie dywidendy, a rok 2024 zakończył się dobrze - poinformowała Dorota Grabarczyk z Polskiej Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka, wiceprzewodnicząca grupy roboczej „Mleko i produkty mleczne” Copa-Cogeca.

Podczas dyskusji zwrócono uwagę, że ceny mleka i marże są dobre we wszystkich państwach członkowskich UE, ale jednocześnie koszty produkcji są nadal wysokie. Uczestnicy wyrazili duże obawy związane z potencjalnymi cłami nałożonymi przez USA. Sytuacja geopolityczna może wpłynąć na spadek eksportu na rynki trzecie. Duże obawy związane są z chorobą niebieskiego języka.

Komisja Europejska opublikowała najnowszą prognozę dotyczącą rynku mleka. Przewiduje ona, że do 2035 roku pogłowie krów w UE utrzyma trend spadkowy, około 1% rocznie. Spadek pogłowia będzie rekompensowany wzrostem wydajności jednostkowej o 0,9%. W okresie od 2024 do 2035 roku produkcja mleka będzie ograniczana o 0,2% rocznie. Polska będzie napędzać wzrost produkcji mleka w Unii Europejskiej.