Pomoc suszowa od 15% strat cieszy, ale...

- Sytuacja w rolnictwie, szczególnie w gospodarstwach rolnych jest bardzo trudna, tym bardziej że taka sytuacja utrzymuje się już od kilku lat. Rolnicy zastanawiają się dlaczego takie dodatkowe kryterium zostało określone, tym bardziej, że nie było takiego zapisu w projektach - twierdzi Mieczysław Łuczak, prezes WIR. - Ponadto wyliczenia publicznej aplikacji „zgłoś szkodę rolniczą”, nie odzwierciedlają faktycznego poziomu strat, jakie ponoszą z wyniku ekstremalnych warunków pogodowych. Taka sytuacja, zdaniem rolników, prowadzi do niesprawiedliwego naliczania rekompensat, czy pomocy za straty poniesione przez suszę, i dodatkowo dochodzi jeszcze jeden warunek.
Izba zwraca uwagę, że obecne procedury szacowania niejednokrotnie prowadzą do niedoszacowania strat, co skutkuje niższymi odszkodowaniami, które są niewystarczające na pokrycie poniesionych kosztów.
- Z tego względu konieczne jest podjęcie działań mających na celu udoskonalenie metod szacowania szkód opracowanie dokładniejszych i bardziej obiektywnych narzędzi szacunkowych, które uwzględniają rzeczywisty stan sytuacji w danym gospodarstwie rolnym. Wprowadzenie większej transparentności - zapewnienie rolnikom pełnej informacji na temat metod szacowania szkód oraz kryteriów, które są stosowane podczas oceny - pisze WIR do prezesa Krajowej Rady Izb Rolniczych z prośbą o interwencję w tej sprawie. - Zwiększenie dostępności pomocy - skrócenie czasu oczekiwania na decyzje o przyznaniu odszkodowań oraz uproszczenie procedur związanych z wnioskowaniem o pomoc.
Izba zwraca się o pilną interwencję dotyczącą odstąpienia od dodatkowego wymogu tj. poniesienia utraty dochodów z produkcji roślinnej na poziomie 6400 zł.
- Zwracam się również o ponowną weryfikację obliczeń aplikacji suszowej w stosunku do rzeczywistych strat w uprawach. Niedorzecznym jest, że po rzeczywistym zbiorze plonów straty wynoszą 40-50%, a aplikacja wykazuje je na poziomie 10-12 % - dodaje prezes Łuczak.
Postulaty WIR są tym bardziej słuszne, że bez wątpienia ten rok przyniesie nam suszę, jakiej w Polsce dawno nie było. Brak dostatecznych opadów zimą, sucha wiosna z pogodą wyżową i słoneczną już na starcie sezonu pokazują, że jeśli nic się nagle nie zmieni, to problemów z suszą w tym roku rolnikom nie zabraknie.
Dlatego tym ważniejsze jest, aby aplikacja suszowa działała prawidłowo i wynikające z niej wyliczenia strat suszowych były dla producentów rolnych zrozumiałe.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|