KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • ODR Bratoszewice
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych

WYSZUKIWARKA

Nie będzie środków na szarka - nie będzie buraków

Opublikowano 01.05.2025 r.
przez Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Lubelszczyzna jest jednym z tych regionów w Polsce, gdzie chętnie uprawiane są buraki cukrowe. Stosunkowo nowym szkodnikiem buraków cukrowych jest szarek komośnik - którego zwalczanie jest niezwykle trudne z powodu braku skutecznych środków ochrony. Nie widać w tej sprawie żadnego rozwiązania.

Dlatego też zarząd Lubelskiej Izby Rolniczej poinformował, że problem z występowaniem szarka komośnika jest potęgowany tym, że z roku na rok zmniejsza się ilość substancji aktywnych dopuszczonych do stosowania przez polskich rolników. W zasadzie do zwalczania szarka zarejestrowane są tylko środki z grupy pyretroidów, które ze względu na specyfikę działania są mało skuteczne i wymagają wielokrotnego stosowania, co jest niezwykle kłopotliwe, kosztowne i bardzo szkodzi środowisku.

- Corocznie plantacje buraków cukrowych są niszczone przez chrząszcza o nazwie szarek kornośnik (Asproparthenis punctiventris). Pierwsze masowe wystąpienia tego szkodnika miały miejsce w roku 2012 w powiecie hrubieszowskim. Od tego czasu zadomowił się on w całej Polsce i rokrocznie wyrządza duże straty niejednokrotnie zmuszając plantatorów do przesiewania zniszczonych plantacji, które często są powtórnie niszczone - wyjaśnia Antoni Skura, wiceprezes LIR.

Wobec powyższego Zarząd Lubelskiej Izby Rolniczej zwrócił się z prośbą do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o przyspieszenie prac badawczych zmierzających do opracowania nowego skutecznego środka do zwalczania szarka komośnika. 

- Jednocześnie mając na uwadze, że prace badawcze oraz procedury rejestracyjne, są czasochłonne, wnosimy o dopuszczenie zakazanych środków uznanych za  skuteczne w zwalczaniu szarka komośnika np. opartych na fipronilu, lub chloropiryfosie które są stosowane poza UE, między innymi na Ukrainie skąd importujemy cukier - podkreśla samorząd rolniczy z Lubelszczyzny . - W przeciwnym razie uprawa buraka cukrowego zniknie z terenu Polski, co będzie miało daleko idące, negatywne skutki zarówno dla rolnictwa jak i innych działów gospodarki.

Gdy z rolniczej mapy Polski znikną buraki to wraz z nimi zniknie takze szarek, ale... chyba nie o to powinno nam wszystkim chodzić.
 

kontakt1.jpg Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj