2 tysiące hektarów buraków przesiane przez szarka komośnika

Plantatorzy przypomnieli, że walka z tym szkodnikiem jest bardzo trudna, ponieważ żeruje głównie w nocy. W związku z tym zabiegi zwalczania są skuteczne tylko w momencie żerowania szarka komośnika, czyli bardzo późnym wieczorem i w nocy. 

- Do jego zwalczania zarejestrowanych jest zaledwie kilka insektycydów, które są mało skuteczne, szczególnie w warunkach bardzo zimnych nocy jakie występują o tej porze w tym roku - poinformowała Lubelska Izba Rolnicza. - Przesianie plantacji przez rolników wiąże się z dodatkowymi kosztami. Również opóźniony siew negatywnie wpływa na plony. Plantatorzy buraka cukrowego mogą mieć w tym roku bardzo duże problemy z wywiązaniem się z zawartych umów kontraktacyjnych.

Inwazja szarka komośnika z każdym następnym rokiem jest coraz większa a poniesione koszty w związku z uprawą buraka cukrowego są niewspółmiernie wysokie w stosunku do uzyskanych dochodów. W związku z tym rolnicy - plantatorzy buraka cukrowego wnoszą o pomoc i interwencję.

Odbyło się w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi spotkanie dotyczące przyśpieszenia prac nad dopuszczeniem do obrotu substancji skutecznie zwalczających szarka komośnika w dużych skupiskach uprawy buraka cukrowego oraz na terenach szczególnie nasilonego żerowania szkodnika z uwzględnieniem powiatu: hrubieszowskiego, zamojskiego, tomaszowskiego i lubaczowskiego. W negocjacjach w tej sprawie pomaga Lubelska Izba Rolnicza.

Foto: LIR