Biogazownia? Tak. Włączenie do sieci? Nie...

- Biogazownie rolnicze są jednym z najbardziej efektywnych i stabilnych źródeł OZE – umożliwiają nie tylko produkcję zielonej energii, ale także efektywne zagospodarowanie odpadów rolniczych, poprawę bilansu nawozowego, redukcje emisji gazów cieplarnianych oraz zwiększenie niezależności energetycznej polskich gospodarstw - podkreślają przedstawiciele Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej.
Na interwencję w tej sprawi zdecydowała się Krajowa Rada Izb Rolniczych, która wystosowała pismo do ministra rolnictwa o zabezpieczenie limitów przyłączeniowych dla rolników zainteresowanych inwestycjami w odnawialne źródła energii, w szczególności w zakresie budowy biogazowni rolniczych.
- W praktyce jednak wielu rolników, mimo gotowości inwestycyjnej i merytorycznej, spotyka się z odmowa przyłączenia instalacji do sieci elektroenergetycznej z powodu wyczerpanych lokalnych limitów mocy przyłączeniowej. Sytuacja ta skutecznie blokuje rozwój sektora biogazowego, mimo jego wysokiego potencjału i zgodności z kierunkami polityki klimatycznej Unii Europejskiej oraz krajową strategią energetyczną - przekonuje Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR. - Działanie to będzie miało bezpośredni wpływ na rozwój lokalnych źródeł energii, zwiększy bezpieczeństwo energetyczne wsi.
Unia Europejska jest w tej chwili bodaj jedynym na świecie obszarem gospodarczym promującym ,,zieloną energię'' i sprawiającym, że energia jest niezwykle droga, przez co gospodarka regionu przestaje się liczyć na światowych rynkach. Jak widać, nawet ci, którzy starają się iść w zgodzie z zaleceniami Komisji Europejskiej mają pod górę. Nie jest to dobry prognostyk na przyszłość.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|