Potrzebne tablice informujące, że wieś to wieś...

Okazuje się, że potrzebne są... tablice informacyjne dla turystów, o tym, że choć wieś wydaje się miejscem sielskim - anielskim, to jednak wre tu praca i produkcja bodaj najważniejsza - produkcja żywności.
Izba Rolnicza Województwa Łódzkiego poinformowała, że na Pomorzu pojawiły się tablice z dofinansowaniem między innymi z Funduszy Promocji Produktów Rolno-Spożywczych. Ich głównymi adresatami są osoby przyjezdne. Teraz chodzi o to, żeby takie tablice pojawiły się także w innych regionach kraju.
- Producenci rolni informują nowych mieszkańców, że zapachy z hodowli zwierząt, hałas maszyn rolniczych czy wieczorne zbiory to nieodłączne elementy pracy na wsi, a zarazem wiejskiego życia. Same tablice mogą stanowić część szerszego przedsięwzięcia, którego celem byłoby wprowadzenie regulacji prawnych zapewniających rolnikom większe bezpieczeństwo w sytuacjach, gdy nowi mieszkańcy domagają się rekompensat za niedogodności związane z życiem na wsi, jak to miało miejsce w naszym województwie - poinformował Bogusław Węglewski, prezes Izby Rolniczej Województwa Łódzkiego.
Prezes IRWŁ podkreślił, że ta inicjatywa ma związek z coraz częściej występującymi konfliktami między osobami przeprowadzającymi się na wieś z miast, a właścicielami gospodarstw rolnych.
Choć postulat łódzkiej izby jest całkowicie słuszny, to jednak cała ta sytuacja jest zastanawiająca - gdzie doszliśmy jako cywilizacja? Czy rzeczywiście są dwa światy: miejski i wiejski, a jeden i drugi nic o sobie nie wiedzą? Jeśli rzeczywiście tak jest, to na przestrzeni ostatnich 20-30 lat wszyscy popełniliśmy wielki błąd.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|