Kolejne straty ,,pogodowe'' - izby rolnicze apelują o pomoc

Ulewne deszcze, które przeszły nad Polską pod koniec lipca spowodowały szkody w uprawach rolnych zalewając pola oraz powodując utraty plonów. Taka skala zniszczeń przyczyni się do obniżenia dochodów gospodarstwach rolnych oraz ich dalszego funkcjonowania. 

- Zniszczeniu uległy uprawy zbóż jarych, ozimych, rzepaku ozimego oraz plantacje borówki. Wnosimy również o przyznanie pomocy dla rolników, którzy nie przekroczyli minimalnego porogu strat 30%. Gminne komisje do spraw szacowania szkód zakończyły prace i przekazały protokoły do Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego, jednakże większość gospodarstw rolnych nie przekroczyła progu 30% kwalifikującego się do pomocy - informuje Bronisław Węglewski, prezes IRWŁ. -  W wyniku gradobicia 3 maja 2025 roku które objęło tereny gminy Wola Krzysztoporska jest poszkodowanych 60 gospodarstw rolnych obejmujących powierzchnię upraw 221 ha, gdzie tylko 4 gospodarstwa rolne spełniły kryteria do wypłaty odszkodowania i przekroczyły próg 30%. 

Przy niskiej opłacalności prawie każdej z upraw nawet stosunkowo niskie straty są jednak dla gospodarstwa ogromnym wyzwaniem.

- Zwróciłem się do wszystkich wojewodów o zintensyfikowanie prac związanych szacowaniem strat powstałych w wyniku tegorocznych niekorzystnych zjawiska atmosferycznych - poinformował Stefan Krajewski, minister rolnictwa. - Szybkie oszacowanie strat pozwoli określić skutki oraz skalę wystąpienia szkód spowodowanych przez deszcz nawalny czy powódź, co jest niezbędne do określenia wysokości środków finansowych niezbędnych do uruchomienie pomocy dla producentów rolnych poszkodowanych w wyniku deszczu nawalnego czy powodzi.

Największym problemem produkcji rolnej w tej chwili jest brak opłacalności - dotrzymanie wyśrubowanych standardów UE wiąże się ze sporymi kosztami, a ceny prawie wszystkich produktów rolnych (wyjątkiem są niektóre owoce) są niskie. Gdy przez żywioł zagrożona jest nawet niewielka część zbiorów, to kredyty preferencyjne sprawy nie załatwią - gospodarstwo bowiem finansowo będzie pod kreską. Czy w obliczu szybkiego wejście w życie umowy UE-Mercosur i przygotowywanej akcesji Ukrainy di UE jest szansa na to, by zwiększyć opłacalność produkcji rolnej? Odpowiedź na to pytanie jest w tym momencie kluczowa dla całego polskiego rolnictwa.