Trzecia dawka azotu na wysunięty liść flagowy

Gdy zobaczymy wysunięty liść flagowy na większości pszenic warto pilnie przystępić do podawania trzeciej dawki azotu - mówi Józef Węgrzyn, inżynier rolnik z Wielkopolski. - W tym roku pogoda zbożom sprzyja, a przelotne opady deszczu, doskonale wpłyną na szybkie rozpuszczenie azotu i dzięki temu nawóz szybciej dotrze w strefę korzeniową pszenicy
Zabieg 3 dawką nawozu azotowego powoduje przedłużenie okresu wegetacyjnego pszenicy poprzez zwiększenie aktywności aparatu asymilacyjnego, zwiększa tzw. MTZ w kłosie oraz podnosi zawartość białka, w tym i glutenu, w ziarnie. Dlatego 3 dawkę azotu, tzw. na kłos, często nazywamy „dawką jakościową”.
Jako właściwy termin zaaplikowania trzeciej dawki azotu ,,na kłos'' zazwyczaj podaje się czas od wysunięcia się liścia flagowego aż do fazy kłoszenia – dodaje inżynier Węgrzyn. – Przeciętnie stosowana dawka zawiera się w granicach od 20 kg do aż 50 kg N/ha. Przede wszystkim zależy to od wizualnej kondycji roślin oraz sumy wcześniej stosowanych dawek przy pierwszym i drugim podaniu nawozu azotowego.
Jak wynika z doświadczenia eksperta, rolnicy najczęściej stosują saletrę amonową, niekiedy mocznik w formie nawozowej 46% lub dość ryzykowny ze względu na możliwość poparzenia oprysk nalistnym roztworem mocznika – maksymalnie 5% w tej fazie rozwojowej, czyli kłoszenia.
Podanie azotu to dobra okazja, aby przypomnieć o uzupełnieniu innych makroelementów na bardziej intensywnych plantacjach pszenic – przypomina pan Józef. – Chodzi tu głównie o magnez i siarkę. Oba pierwiastki w znacznej mierze odpowiedzialne są za poprawny metabolizm związków azotowych w roślinie. Zalecanym sposobem jest, jeszcze przed kwitnieniem, aplikacja maksymalnie 5% roztworem siarczanu magnezu.
![]() |
Sergiusz Baar
Redakcja WDR
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|