Dwie metody walki biologicznej z omacnicą
Pojawił się nowy preparat ,,OstriniaStop'', zawierający bakterie z grupy Bacillus - wyjaśnia prof. Paweł Bereś z Terenowej Stacji Doświadczalnej w Rzeszowie Instytutu Ochrony Rośłin w Poznaniu. - To zupełnie nowa metoda walki biologicznej z omacnicą. Bakterie Bacillus są doskonale znane ochronie roślin. Najbardziej znaną ale i stosowaną w uprawach ogrodniczych/rolniczych/leśnych bakterią jest Bacillus thuringiensis. Szczep „kurstaki” tejże bakterii jest znany na świecie w zwalczaniu gąsienic szkodliwych motyli m.in. omacnicy prosowianki.
Jak informuje producent prepratu ,,OstriniaStop'' zawiera także wyciągi roślinne, które ułatwiają zmianę warunków środowiska zewnętrznego rośliny czyli liści, łodyg i kolb, a tym samym zniechęcają szkodniki do żerowania.
Aby gąsienice uległy zwalczeniu muszą pobrać tkankę roślinną zawierającą specyficzne białka wytwarzane przez te mikroorganizmy. W zasadowym środowisku przewodu pokarmowego gąsienic przy współudziale bakteryjnego białka zachodzi proces perforacji ścianek jelita, owad przestaje żerować, a z upływem czasu ginie - wyjaśnia profesor Bereś.
Kruszynek (Trichogramma) jest dobrze znany polskim plantatorom kukurydzy. Jest naturalnym wrogiem omacnicy i -jak sama nazwa wskazuje - jest niewielkich rozmiarów. Zazwyczaj osiąga długość około 0,3 – 0,5 mm. Pasożytuje na jajach różnych owadów, w tym właśnie na jajach omacnicy prosowianki. Kruszynka możemy wykładać na pole z kukurydzą przy pomocy zawieszek, kapsułek, a nawet metodami agrolotniczymi w przypadku dużych upraw.
Zazwyczaj introdukcję kruszynka wykonujemy około tygodnia od schwytania pierwszych osobników omacnicy na pułapkę świetlną lub do siatki entomologicznej. Oznacza to, że musimy już zacząć się przygotowywać do tego zabiegu, bo już w pierwszych dniach czerwca pojawiły się pierwsze naloty omacnicy w południowej części Polski. Musimy się przygotować tym bardziej, że ze względu na sprzyjającą szkodnikom pogodę tegoroczna walka z omacnicą prosowianką może być wyjątkowo trudna.
Sergiusz Baar
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|