Przejęto 360 ton nielegalnych ŚOR

Intensywne dziania kontrolne inspektorów prowadzone były na przejściach granicznych, na targowiskach, drogach, w punktach obrotu środkami ochrony roślin oraz w gospodarstwach rolnych - informuje Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa. Efekt tych działań to ujawnienie, wspólnie z organami Krajowej Administracji Skarbowej i Policją, ponad 26 ton nielegalnych środków ochrony roślin.
Przed nielegalnymi środkami ochrony roślin przestrzegają jednak nie tylko inspektorzy PIORiNu, ale także doradcy rolniczy i eksperci.
Wiem, że rolnicy często w desperacji, gdy w Polsce nie są dostępne odpowiednie preparaty, sięgają po środki zza granicy, często spoza Unii Europejskiej - powiedział nam prof. Paweł Bereś z Terenowej Stacji Doświadczalnej w Rzeszowie Instytutu Ochrony Roślin w Poznaniu. - Stanowczo odradzam takie działanie. Tak naprawdę nie wiemy ani skąd pochodzą oferowane na czarnym rynku środki, ani co zawierają. Efekty ich stosowania mogą być dokładnie odwrotne od zamierzonych, ja sam widziałem pole, gdzie po takich opryskach zostały chwasty, a rośliny uprawne... zostały zniszczone.
Sam oprysk takimi produktami może być niebezpieczny dla rolnika. Szanujmy siebie, szanujmy swoje zdrowie, nie warto ryzykować.
![]() |
Sergiusz Baar
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|