Rolnik zginął pod opryskiwaczem

W czwartek, przed godz. 19 dyżurny zamojskiej komendy otrzymał informację, że na polu w Brodach Małych mężczyzna został przygnieciony przez traktor - informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zamościu.

Na miejscu policjanci wstępnie ustalili, że 68-letni mieszkaniec Szczebrzeszyna wykonywał parce polowe przy użyciu ciągnika rolniczego, z przypiętym do niego opryskiwaczem. W pewnej chwili wysiadł z pojazdu pozostawiając włączony silnik, kiedy ciągnik ruszył mężczyzna pobiegł za nim. Gdy był na wysokości kabiny nagle znalazł się pod podczepionym do ciągnika opryskiwaczem. Świadkiem zdarzenia był 43-letni znajomy mężczyzny, który wydostał poszkodowanego spod maszyny i zadzwonił po pomoc.  

Niestety w wyniku doznanych obrażeń mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Okoliczności i szczegóły tragicznego zdarzenia badają policjanci pod nadzorem prokuratora.  

Jak podkreślają policjanci, tego wypadku można było uniknąć, gdyby zachowane zostały podstawowe warunki bezpieczeństwa.

Uważajmy przy pracach polowych.

foto: KPP w Zamościu

Sergiusz Baar     Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj