Starość to przywilej !
Starość, traktowana przez wielu jako nieudane dzieło Boga, jest czymś dokładnie przeciwnym – jest przecież przywilejem nie każdemu danym...
Żaden z etapów życia nie jest tak demonizowany, a przecież żaden nie jest łatwy. Weźmy choćby niemowlęctwo – wyrwanie z bezpiecznego środowiska, pełna zależność od opiekunów, wczesne dzieciństwo z całą gamą lęków, urazów psychicznych i fizycznych, koniecznością poddania się często niezrozumiałym, czasem nawet bolesnym metodom wychowawczym... A okres nastoletni – to dopiero wyzwanie, ból istnienia, konieczność dokonywania wyborów, na które nie zawsze jesteśmy gotowi, budowanie własnej tożsamości, bunt przeciwko wszystkiemu. Wczesna dorosłość też nie jest lepsza – wybór drogi życiowej, partnera i wychowywanie dzieci. A do tego praca. Obowiązków tyle, że trudno w tym wszystkim nie zgubić siebie. Oczekiwania wszędzie wysokie. Żadnej taryfy ulgowej. Mówią – takie czasy, odpoczniesz na emeryturze...
I przychodzi upragniona (przynajmniej kiedyś) emerytura. Tu powinno pojawić się poczucie szczęścia, spełnienia. Zatem dlaczego zamiast szczęścia z przeżytego życia, dumy z dzieci, wnuków, osiągnięć, pojawia się smutek, czasem maskowany złośliwością, narzekanie i niezgoda na starość?
Przecież starość to naturalny etap, na który pracujemy całe życie. Wiemy (mamy nadzieję), że nastąpi. A jednak wiele osób nie zgadza się na nią, odczuwa ją jako karę.
Spójrzmy zatem na starość inaczej – jak na przywilej, dar.
Nie wszyscy mają to szczęście, by ich życie domknęło się naturalnie. Ludzie chorują i umierają w każdym wieku. Chorują dzieci, umierają ludzie młodzi. Odchodzą zbyt szybko, czasem nagle. Jak bardzo chcieliby dożyć starości z jej wszystkimi niedogodnościami, przeżyć wszystkie etapy życia, dostać tę szansę. Tak, starość to przywilej. Wystarczy porozmawiać z ludźmi zmagającymi się ze śmiertelną chorobą.
Z pewnością przeżywać starość w czasach kultu młodości i fizycznej atrakcyjności jest trudniej niż kiedyś, gdy z podeszłym wiekiem wiązały się przywileje i szacunek. Obecnie starość stała się synonimem czegoś wstydliwego, przykrego i niechcianego. Czy jednak słusznie? Odrzucając fałszywe założenie, że starość to nieuchronna kara – otwieramy przed sobą nową perspektywę. Perspektywę, z której lepiej widać to, co w życiu jest dla nas najważniejsze.
Zyskujemy przede wszystkim czas na realizację tego, na co zwykle go brakowało, np. hobby, aktywność społeczna, czytanie, spotkania towarzyskie, wolontariat itp. Mamy szansę zagłębić się w działania i relacje, które z konieczności były spłycone. Skupić się na głębokim słuchaniu i wnikliwej obserwacji. Robić to, na co z braku czasu nie mogliśmy sobie pozwolić. Pamiętając, że to co w życiu najważniejsze, nie jest do kupienia za pieniądze. Ktoś powie – ale to schyłek życia. Jednak pamiętajmy, że jutro nie jest zagwarantowane ani młodemu, ani staremu.
Zdaje się, że ktoś kiedyś powiedział, że starość jest zła, nie udała się Bogu i tak to bezmyślnie powtarzamy. A gdyby nie była potrzebna – wszyscy umieralibyśmy młodo. Należy bardzo uważać, żeby negatywnych ocen nie przyjmować jako swoich, bo wówczas staną się one samospełniającym się proroctwem. A może być inaczej...
Badania dowodzą, że poczucie szczęścia nie zależy od obiektywnych czynników, a od tego, jak je oceniamy. Zawsze są przecież ludzie zdrowsi od nas, młodsi, lepiej sytuowani. Jeśli porównamy się do nich – będziemy czuli dyskomfort, ale jeśli porównamy się do tych, którym nie dane było doczekać starości, zobaczyć na przykład, jak dorastają i usamodzielniają się ich dzieci, rodzą się wnuki – zaczniemy czuć zadowolenie i satysfakcję z dobrze przeżytego życia. Zaczniemy patrzeć na etap życia, w którym się znaleźliśmy, jak na dar i czerpać z niego radość. Każdy z nas ma przecież jakieś powody do dumy, na które pracował całe życie.
Jeśli chcesz wiedzieć, jak będzie wyglądała Twoja starość – zastanów się, jak traktowałeś swoje dzieci, rodzinę, przyjaciół, ile wkładałeś energii w budowanie i utrzymywanie dobrych relacji. Czy Ci na tym zależało? Nie oczekuj, że dostaniesz więcej niż dałeś, że coś Ci się należy. Sam jesteś odpowiedzialny za swoje poczucie szczęścia również na tym etapie życia.
Jeśli popełniłeś błędy – masz teraz szansę i czas, żeby je naprawić. Nie musisz się już nigdzie spieszyć. Do ich naprawy możesz się przygotować i zrobić to naprawdę dobrze.
Niezależnie od aktualnego wieku musimy wziąć odpowiedzialność za jakość własnej starości i dobrze się do niej przygotować zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Współczesne nurty badań psychologicznych nad rozwojem człowieka podkreślają możliwość uczenia się przez całe życie. Różne zdolności mogą być rozwijane przez okres całego życia, pomagając w rozumieniu siebie i innych ludzi. Mam tu na myśli przede wszystkim umiejętność zmagania się z zadaniami rozwojowymi, uczenia się lepszego rozumienia siebie i innych, pozyskiwania wiedzy dotyczącej procesu starzenia się i starości, budowania pozytywnych relacji z innymi ludźmi, planowania wydarzeń i ich kontroli.
Każda osoba, chcąc sprostać trudnym zadaniom okresu starości, powinna zatem:
- mieć świadomość odpowiedzialności za jakość własnej starości;
- wykazać troskę o rozwój w ciągu całego życia;
- zaakceptować zmieniające się warunki życia oraz fakt przemijania;
- kształtować nawyki prozdrowotne, opóźniające biologiczne starzenie się organizmu;
- dbać o relacje, być otwartym na kontakty;
- umieć czerpać korzyści z każdej fazy życia, w tym również ze starości.
A więc drodzy starsi - głowa do góry. To jest Wasz czas - korzystajcie z niego z całych sił :)
Elwira Zakrzewska-
psycholog, prowadzi terapię z osobami starszymi, w nurcie terapii schematów oraz terapię krótkoterminową, skoncentrowaną na rozwiązaniu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie
Jeden z 16 Ośrodków Doradztwa Rolniczego w kraju. Podstawowym zadaniem KPODR jest udzielanie wszechstronnej pomocy rolnikom, mieszkańcom obszarów wiejskich oraz przedsiębiorcom związanym z przetwórstwem rolno-spożywczym w celu zwiększania dochodów gospodarstw rolnych oraz poprawy warunków życia na wsi.Główna siedziba znajduje się w Minikowie (pow. Nakielski). Ośrodek posiada oddziały w Zarzeczewie (pow. Włocławski) oraz w Przysieku (pow. Toruński). Posiada własne wydawnictwo,które jest wydawcą miesięcznika Wieś Kujawsko-Pomorska oraz wielu poradników. Organizuje liczne wystawy i targi -m.in Międzynarodowe Targi Rolno-Spożywcze "Agrotech" w Minikowie, które na obszarze 12ha odwiedza corocznie ok. 350 wystawców i około 35 tys. zwiedzających. Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|