Kulinarne triki - w sam raz na świąteczne gotowanie

Aby barszcz miał intensywny kolor…

Należy przede wszystkim gotować go na wolnym ogniu. Pod koniec gotowania dodaj łyżkę soku z cytryny – wpłynie to na intensywny kolor barszczu, a także na jego wyrazisty smak. Barszcz najlepiej smakuje na drugi dzień, dlatego polecamy ugotować go odpowiednio wcześnie.

Aby ciasto na pierogi było idealne…

Trzeba do ciasta (składniki to tylko woda, mąka i odrobina soli) dodać gorącą wodę – dzięki temu będzie elastyczne i niesamowicie miękkie. Warto dodać również około 2 łyżki oleju na 0,5 kg mąki. 

Aby karp nie miał mulistego posmaku…

Należy każdy kawałek karpia posypać solą, ułożyć w misce i zalać: 2 szklankami tłustego mleka, sokiem z połówki cytryny i szczyptą cukru – odstawiamy do lodówki, najlepiej na 24 godziny. 

Aby uszka i pierogi się nie posklejały…

Trzeba podczas gotowania dodać do nich odrobinę oleju.

Aby makowiec się nie rozpadł…

Należy do masy makowej dodać białka ubite na sztywno – na 30 dag maku 5 białek. Poza tym ciasto, przed wyłożeniem masy, powinno się posmarować białkiem.

Aby pierniczki szybko zmiękły…

Pierniczki najlepiej upiec na 2 tygodnie przed Świętami.  Aby jednak mieć pewność, że szybko zmiękną, włóżmy do pojemnika, w którym je przechowujemy kawałek skórki pomarańczy. 

Aby lukier do dekoracji ciast nie wyszedł zbyt twardy…

Wystarczy utrzeć sok z cytryny z cukrem pudrem na puszystą gęstą masę. Dodaj do niego odrobinę soku z malin, a lukier będzie miał różowy kolor!  

I jak? Gotowi na świąteczne wojaże kulinarne?

Maria Has     Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj