KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • Partner serwisu Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi w Warszawie
  • Narodowy Instytut Wolności
  • ODR Bratoszewice

WYSZUKIWARKA

Jaką dawką azotu najlepiej zasilać łuszczyny?

Opublikowano 12.03.2020 r.
Skuteczne strategie zarządzania nawozami azotowymi (N) są ważne dla zapewnienia optymalnych plonów i jakości nasion w uprawie rzepaku (Brassica napus L.). Warto przy tym pamiętać o możliwości dokarmiania łuszczyn rzepaku tym minerałem. Najlepiej zabieg ten robić w fazie pojawienia się zielonej łuszczyny tuż po przekwitnięciu. Zastosowanie wtedy azotowego roztworu mocznika może być jednak ryzykowne przy źle dobranej dawce. Dlatego jaką dawką azotu zasilać łuszczyny? Kiedy i w jakiej ilości najlepiej podawać azot na łuszczyny? Sprawdźmy.

Nawożenie łuszczyn roztworem mocznika jest kłopotliwe, bo nawóz ten rozluźnia zewnętrzne warstwy woskowe osłaniające łuszczyny, co ułatwia infekcje grzybowe. Planując dokarmianie łuszczyn, można więc pomyśleć o jednoczesnym zabiegu fungicydowym. Jednak może to z kolei nie być racjonalne technologicznie i stanowi przez to następny argument przeciw dokarmianiu rzepakowych łuszczyn roztworami N. Czy w ogóle podawać więc azot na łuszczyny, a jeśli już, to kiedy i w jakiej ilości najlepiej to robić? Otóż dokarmianie łuszczyn rzepaku jest możliwe, jednak rzadko zasadne do wykonania. Przez ostatnie 10 dni przed zbiorem rzepaku, wykształca się bowiem 10-15% ogólnego plonu nasion. Azot z dokarmienia może w tym momencie mieć teoretycznie ważny plonotwórczo. Jednak jeśli rośliny już wcześniej dobrze nawożono N i mają dobrą kondycję oraz są zdrowe, to i tak na koniec nastąpi odpowiedni transfer składników do nasion.

Kiedy warto podawać azot na łuszczyny?

Dokarmianie łuszczyn rzepaku azotem jest wskazane tylko wtedy, gdy robi się je w zalecanej fazie wraz z zabiegiem ochrony roślin podejmowanym z konieczności. Tylko w tak zaawansowanej fazie wzrostu i rozwoju można aplikować rzepakowi zalecaną niewielką ilość N. W innych wypadkach będzie to nieopłacalne, nawet gdy uprawa rzepakowa kwalifikuje się do nawożenia N na łuszczyny. Szczególnie w późnym okresie jest to wręcz niemożliwe, bo po przekwitnięciu łan rzepaku tworzy zwarty, mocny dywan pędów splatanych z gęstymi łuszczynami i każde wejście czy wjazd maszyn wszystko uszkadza, zanim rośliny zdążą dojrzeć do zbioru. Zestawy do oprysków nawozami (ciągnik z opryskiwaczem) w zaawansowanej fazie rozwoju rzepaku mogą wyjeżdżać na pole tylko wtedy, gdy mają wysoki prześwit i zamontowane osłony ochraniające rzepak przed mechanicznymi uszkodzeniami. Zaraz po przekwitnieniu nie należy pryskać na rzepak roztworu mocznika, bo ułatwia to powstawanie infekcji i chorób grzybowych. Dlatego jeśli chcemy w tym czasie zrobić zabieg dokarmiania N w rzepaku, zaleca się nieco opóźnić oprysk fungicydowy na choroby okresu kwitnienia. Uwaga jednak, bo taka korekta technologii ochrony rzepaku zwykle jest ekonomicznie nieracjonalna.

Jaką dawką azotu zasilać łuszczyny?

Pamiętajmy, że roztwór mocznika to najbezpieczniejszy nawóz azotowy do stosowania dolistnego w dokarmianiu roślin, w tym rzepaku, jednak tylko wtedy, gdy jest we właściwym stężeniu. Wyższe od zalecanych stężenia roztworu mocznika mogą bowiem wywoływać poparzenia tkanek. Zaleca się więc stosowanie roztworu mocznika tylko przy pełnym turgorze tkanek liści rzepaku i jednocześnie w pochmurne i dni z dużą ilością wilgoci w powietrzu, najlepiej rano lub wieczorem. Niewskazane jest podawać azot na łuszczyny przy silnym nasłonecznieniu i suchej pogodzie z niską wilgotnością powietrza. Dokarmiany w ten sposób łan rzepaku musi być przy tym wolny od chwastów i zdrowy, a więc nieuszkodzony przez szkodniki i choroby. Pozostaje jeszcze określić, dokładnie jaką dawką azotu zasilać łuszczyny? W przypadku mocznika mamy niestety do wykorzystania dosyć wąskie okno aplikacji. Ponadto, takie dokarmianie łuszczyn może być efektywne jedynie wtedy, gdy plonowanie jest szacowane na rekordowo wysokie i obfite, lub jeśli błędnie zastosowano dawki N przy wcześniejszym nawożeniu i mamy widoczne niedobory N. Dolistne dokarmianie łuszczyn rzepaku jest opłacalne, jeśli na wiosnę nawożenie azotem znacznie przekracza 180 kg N/ha oraz wykonano wcześniej skracanie roślin i zasilono je też pozostałymi niezbędnymi minerałami. Choć często zaleca się, by w fazie dokarmiania łuszczyn stosować 12% roztwór mocznika, to jednak ogólnie lepsze są niższe stężenia. Przy dokarmianiu w fazie rozety zaleca się wysokie 12% stężenie N w nawozie. Natomiast przed kwitnieniem powinien być podawany roztwór 5-7% mocznika (ok. 8 kg N/ha). Każdy oprysk plantacji rzepaku roztworem mocznika, za pomocą ciągnika z opryskiwaczem, dla nawiezienia roztworem mocznika (tak samo jest w przypadku innych zabiegów) to spory wydatek, szczególnie przy jednorazowych aplikacjach ok. 16 kg N/ha. Roztwór mocznika wynosi wtedy 12% i trzeba go podać ok. 300 l/ha, co zwykle jest nieopłacalne. Dlatego koszt będzie niższy, gdy łuszczyny nawieziemy jednoczesną aplikacją roztworu mocznika z insektycydami.

 

kontakt1.jpg Redakcja KalendarzRolnikow.pl
 
 
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj

Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO