Rozgrzewające kakao - dawka zdrowia i energii

Ziarna kakaowca są świetnym źródłem magnezu, chromu, wapnia, żelaza, cynku, miedzi oraz witaminy C. Naukowcy zwracają uwagę, że zawiera antyoksydanty, które chronią między innymi przed chorobami nowotworowymi. Amerykańscy uczeni wykazali, że pod tym względem kakao przewyższa nawet zieloną herbatę, czy też czerwone wino. Ziarna kakao ceni się także za zawartość teobrominy, której przypisuje się działanie pobudzające układ nerwowy i odświeżające po wysiłku fizycznym lub umysłowym.
Jak spożywać kakao?
Aby skorzystać ze zdrowotnych właściwości ziaren kakaowca, warto zrezygnować z kakao rozpuszczalnego, czy też błyskawicznego. Może i łatwiej je przyrządzić, ale często zawiera wiele niepotrzebnych sztucznych dodatków. A teraz najbardziej zaskakujący fakt - kakao w takiej postaci w jakiej je znamy i najczęściej spożywamy, czyli przygotowane na bazie mleka i z dodatkiem niewielkiej ilości cukru, jest pyszne, ale traci wiele ze wspomnianych zalet. Dlaczego? Wpływa na to dodatek mleka i cukru, które niestety niekorzystnie działają na zdrowotne walory kakao.
Wiele korzystnych właściwości kakao zanika także w trakcie przetwórstwa, wskutek podgrzewania do wysokich temperatur. Chroni ono ziarna przed pleśnią, ale dzieje się to kosztem wartości odżywczych.
Co zatem zrobić?
Pewnie trudno będzie zrezygnować z „tradycyjnej” filiżanki kakao, ale też nie ma potrzeby tego robić. To, że nie ma ona tylu zalet, ile surowe ziarno, nie znaczy, że nie ma ich w ogóle. Niektórzy przyrządzając kakao rezygnują z cukru, a mleko krowie zastępują sojowym.
Na pewno warto rozejrzeć się za wspominanymi surowymi ziarnami – powolutku pojawiają się one na polskim rynku. Mają bardzo przyjemny smak - można je traktować jako przegryzkę bądź dodatek do ciast i wypieków.
Na koniec ciekawostka. Tak samo jak kawa, tak i w przypadku kakao rozróżnia się mniej i bardziej szlachetne gatunki. „Kakaowym” odpowiednikiem kawy „Arabica” jest odmiana Criollo. Jest ona najrzadziej spotykana, trudniejsza w uprawie, ale przez to właśnie najcenniejsza. Najpowszechniejsza jest natomiast odmiana Forastero.
![]() |
Magdalena Przybylak-Zdanowicz
Magdalena Przybylak-Zdanowicz dziennikarka i współautorka poradników zielarskich, kosmetycznych (z serii "ABC Kosmetyki Naturalnej") i kulinarnych. Każdego roku opracowuje Ekologiczny Poradnik Księżycowy oraz współtworzy "Kalendarz Rolników". Współpracuje z czasopismem i portalem o produktach ekologicznych Biokurier.pl, oraz czasopismem dla rolników ekologicznych Eko Arka www.ekoarka.com.pl. Laureatka wyróżnienia w konkursie na najciekawszą publikację związaną z rolnictwem ekologicznym. Od kilku lat, wspólnie z mężem, prowadzi certyfikowane gospodarstwo ekologiczne Warmińska-Ekozagroda na Warmii specjalizujące się w uprawie zbóż i roślin wysokobiałkowych. Miłośniczka gotowania, kuchni francuskiej, kosmetyki naturalnej i powrotu do źródeł. Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|