Obrazowanie satelitarne w rolnictwie a określanie wielkości zbiorów

Obrazowanie satelitarne w rolnictwie to bardzo przydatne narzędzie do szacowania wielkości zbiorów i luk w plonach. Przydatność teledetekcji w rolnictwie jest bezspornie dowiedziona, choć wiele obszarów możliwych zastosowań pozostaje jeszcze nadal niezbadanych.

Dane satelitarne wielokrotnie dowiodły jednak, że dostarczają informacji, które same lub w połączeniu z innymi danymi i modelami, mogą umożliwić bardzo dokładne oraz szybkie mierzenie spodziewanych plonów i wykrywanie ewentualnych problemów wraz z ich skalą. Uzyskane w ten sposób mapy zbiorów stanowią wyjątkową okazję do przezwyciężenia problemów związanych ze skalowaniem przestrzennym i czasowym, a tym samym lepszego zrozumienia przyczyn i skali luk w plonach. Dotychczas wykorzystanie teledetekcji było ograniczone z powodu znacznych kosztów, jednak łatwa obecnie dostępność danych o wysokiej rozdzielczości wyklucza tę przyczynę. W celu minimalizacji strat produkcyjnych, naprawdę warto więc poznać dokładniej, na czym polega wykorzystanie teledetekcji w rolnictwie.

Dlaczego obrazowanie satelitarne w określaniu wielkości zbiorów staje się obecnie coraz bardziej korzystne w stosowaniu?

Do niedawna dane satelitarne odgrywały małą rolę w zrozumieniu wielkości i przyczyn luk w uprawach i dochodach na świecie. Naukowcy wykazali jednak, że pozyskiwane i zbierane w ten sposób dane satelitarne mogą pomóc przezwyciężyć problemy z skalowaniem przestrzennym i czasowym, które stanowią wyzwanie dla symulacji i analiz opartych na określaniu problemów w wydajności produkcji rolnej. Latami budowane w ten sposób profile oparte na wielu latach zbierania i badań danych satelitarnych, stanowią obecnie przydatną miarę zwrotu nakładu środków i pracy oraz kontrolę zysków i strat rozpiętych w określonym czasie.

Tego rodzaju dane satelitarne są też obecnie bardziej dostępne i przystępne kosztowo, niż kiedykolwiek wcześniej. Teledetekcja z czujników montowanych na samolotach lub satelitach może potencjalnie dostarczyć obserwacji dla każdego pola w regionie i we wszystkich sezonach wegetacyjnych. Chociaż szacunki oparte na teledetekcji, dotyczące takich wielkości jak plon, są często mniej dokładne niż stare metody polowe, to jednak ich bezprecedensowy zasięg przestrzenny i czasowy przewyższa ewentualne negatywy. Koszt lub dostępność danych satelitarnych z wystarczającą przestrzenną rozdzielczością w celu rozróżnienia pól rolnych, były przeszkodą w przeszłości. Ale obecnie ta bariera szybko maleje, dzięki rozwojowi nowoczesnych technologii.

Udoskonalone algorytmy do wstępnego przetwarzania danych z teledetekcji i szacowania wydajności oraz zwiększona dostępność nowych, dużych zbiorów danych geoprzestrzennych dotyczących gleb i areałów, prowadzonej gospodarki rolnej i danych pogodowych, powinny dać jeszcze większe korzyści.

Teledetekcja czyli obrazowanie satelitarne w rolnictwie ma stać się już niedługo regularnym narzędziem analitycznym. Możliwości zastosowania tej technologii w niedalekiej przyszłości będą jednak prawdopodobnie ograniczone do dużych regionów upraw, bez rozległych międzyplonów w obrębie pól. Nadal istnieją bowiem znaczące trudności związane z oceną wydajności za pomocą teledetekcji w systemach mieszanych i na małych polach uprawnych. Ważne kierunki przyszłej pracy nad rozwojem omawianej technologii obejmują m.in.

• dalsze testowanie algorytmów szacowania plonów (szczególnie w odniesieniu do upraw nie zbożowych),
• porównywanie i integrowanie teledetekcji z badaniami spadków w wydajności produkcji rolnej w oparciu o symulacje i podejścia eksperymentalne.

Jak zaznaczają specjaliści oraz autorzy badawczych prac naukowych dotyczących podnoszenia skuteczności obrazowania satelitarnego w rolnictwie:

lepsza znajomość strat i luk w wydajności plonów będzie niedługo odgrywać kluczową rolę w zaspokajaniu przyszłych potrzeb roślin uprawnych i sprzedaży ich po cenach bardziej przystępnych dla producentów rolnych, przy minimalnie negatywnym wpływie ich hodowli na środowisko.

Wykorzystanie właśnie takich rozwiązań zapowiedział niedawno obecny minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski – wkrótce szacowanie strat w uprawach może się zacząć odbywać nie na podstawie oceny komisji, lecz ze zdjęć satelitarnych. Wielkie plantacje będą mogły prowadzić obrazowanie satelitarne w określaniu wielkości zbiorów i prognozowanych strat.

Jak widzimy, rewolucja technologiczna w rolnictwie trwa. Jej postęp sprawia, że do niedawna nieprawdopodobne możliwości technologne, dziś stają się rzeczywistosćią.  

Redakcja KalendarzRolnikow.pl     Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj