Zamknięto dwie ubojnie bydła

Kontrole obejmą także wszystkie podmioty prowadzące działalność w zakresie obrotu zwierzętami, pośrednictwa w tym obrocie, skupu i zarobkowego przewozu zwierząt.
Od końca stycznia Polska Inspekcja Weterynaryjna sprawdza, w jaki sposób działają ubojnie bydła. Do tej pory skontrolowano ponad 340 zakładów w całym kraju, w prawie 60 stwierdzono pewne nieprawidłowości, ale jak się dowiadujemy nie miały one wpływu na jakość i bezpieczeństwo sprzedawanej żywności. Główny Lekarz Weterynarii informuje jednak, że dwa zakłady musiały zostać zamknięte – powodem były błędy w identyfikacji rejestracji zwierząt oraz braku informacji skąd zwierzęta pochodzą.
W ciągu trzech miesięcy skontrolowane zostaną wszystkie krajowe ubojnie bydła. Sprawdzana ma być dokumentacja, procedury oraz nadzór nad zakładem. Największy nacisk jest kładziony na dokumenty potwierdzające miejsce pochodzenia zwierząt. Dotychczasowe kontrole ujawniły bowiem, że od momentu wyrejestrowania danej sztuki do czasu jej faktycznego uboju upływają tygodnie, a z dokumentów nie wynika, co w tym czasie dzieje się ze zwierzętami.
Przypominamy, że swój raport z pięciodniowej kontroli przygotowuje także Bruksela.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|