KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • Partner serwisu Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi w Warszawie
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • Narodowy Instytut Wolności
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • ODR Bratoszewice

WYSZUKIWARKA

Zła pogoda... czy plony są zagrożone?

Opublikowano 25.04.2019 r.
W całej Polsce mamy obecnie deficyt opadów. Jak mówią strażacy, pogoda jest groźna, bo do ogromnej suszy doszedł jeszcze wiatr, który przez kilka najbliższych dni nie ustanie. Martwią się także rolnicy.

- W kwietniu u nas nie padało wcale - mówi Kazimierz Karasiński, rolnik ze wsi Helenów w woj. łódzkim. - Wiatr dodatkowo wysusza i tak przeschniętą glebę. Obawiam się, ze zboża mogą zacząć zasychać. Zbliża się termin siewu kukurydzy, ale tak naprawdę to z siewem trzeba przede wszystkim poczekać na prognozę z opadami.


Potwierdzają to dane ze stacji meteorologicznych. W centralnej Polsce miesięczny opad deszczu to najczęściej około... 1 milimetra. To o wiele za mało na rolnicze potrzeby.


Sucha pogoda powoduje także zwiększone zagrożenie przeciwpożarowe. W dni świąteczne w Polsce wybuchło w lasach prawie 500 pożarów. Praktycznie w całej Polsce, poza przygranicznym pasem gór jest najwyższe zagrożenie przeciwpożarowe.

Od rana we wtorek niemal w całej Polsce obowiązuje trzeci, czyli najwyższy stopień zagrożenia pożarowego w lasach - informuje starszy brygadier Paweł Frątczak, rzecznik Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej. - Wilgotność ściółki spadła prawie do 10 procent. Oznacza to, że wystarczy jedna iskra, żeby doszło do pożaru.


Jak informują strażacy, w kwietniu w pożarach lasu zginęły dwie osoby.


Oznacza to także, że i rolnicy muszą niezmiernie uważać podczas prac polowych. Bo także i na polu wystarczy jedna iskra, aby prace polowe zakończyły się tragedią. Silny wiatr sprzyja bowiem  szybkiemu rozprzestrzenianiu się ognia. I choć zawsze trzeba dbać o bezpieczeństwo pracy, to w tak ekstremalnych warunkach jakie są teraz, trzeba o nie dbać podwójnie, gdyż z każdym dniem ma być cieplej.


Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiada niewielkie opady w najbliższy weekend. 

Oby były na tyle duże, by dało się wysiać kukurydzę w wilgotną glebę - mówi Kazimierz Karasiński. - Nie mam dobrych przeczuć. Meteorolodzy już kilka razy zapowiadali opady, a u nas, w centrum Polski nie spadła nawet kropla deszczu. Zdaniem pana Kazimierza, jeśli deszczu nadal nie będzie, zagrożone są plony zbóż i rzepaku. 

 

 

 

 

kontakt1.jpg Redakcja KalendarzRolnikow.pl
 
 
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj

Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO