Krakowianie brawurowo zatrzymali pijanego traktorzystę bez prawa jazdy
fot. świętokrzyska policja
28-letni mieszkaniec Krakowa wraz ze swoją 3 lata młodszą pasażerką spostrzegli poruszający się po drodze, we wsi Kozubów ciągnik rolniczy marki Ursus - informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie.
Tor jazdy od jednego pobocza do drugiego wskazywał, że kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu. Zawiadomili więc o swoich spostrzeżeniach policjantów, a sami pojechali za ciągnikiem.
Kierujący w sąsiedniej wsi skręcił na teren prywatnej posesji i zaczął z trudem wysiadać z pojazdu. Wówczas 28-latek zatrzymał go w ciągniku, a dla pewności i bezpieczeństwa wyciągnął kluczyki ze stacyjki. Dodatkowo dwójce podróżnych udało się też nagrać całe zdarzenie. Gdy na miejsce przybyli policjanci, dzięki postawie zawiadamiających, od razu w swoich rękach mieli nietrzeźwego kierowcę oraz dowód świadczący o jego czynie.
Ujęty 58-latek miał ponad 2,5 promila alkoholu - wiadomo więc dlaczego jechał tak, jak jechał. Ponadto okazało się, że nie posiadał on prawa jazdy, ponieważ zostało mu zabrane już w 2002 roku, też za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Jak informuje policja w Pińczowie, pijanemu traktorzyście teraz grozi do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka kara grzywny.
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|