KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • Narodowy Instytut Wolności
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • ODR Bratoszewice
  • Partner serwisu Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi w Warszawie

WYSZUKIWARKA

Żywienie bydła mlecznego - wskazówki dla hodowcy

Opublikowano 26.03.2021 r.
Prawidłowe żywienie krów mlecznych jest bardzo szerokim pojęciem, zależnym od paszy, jaką posiadamy w gospodarstwie, pory roku i wydajności mleka, jaką chcemy osiągnąć.
 
Zagadnienie żywienia krów jest dziś najważniejszym obszarem w hodowli bydła mlecznego. W ostatnich latach, duży nacisk kładzie się na strukturę fizyczną paszy. Wiąże się to z anatomiczną budową układu pokarmowego krowy oraz fizjologią jego działania. Do wystąpienia u krowy odruchu odłykania i przeżuwania treści niezbędne są bodźce drażniące jej przedżołądki. Do takowych zaliczamy, m.in. kilkucentymetrowej długości, ostro zakończone kawałki słomy. 
 
Należy zwrócić uwagę na kilka podstawowych zasad:
- Prawidłowe zbilansowanie dawki paszowej, zgodne z zapotrzebowaniem zwierzęcia (przez doradcę żywieniowego) na składniki pokarmowe (białko, energia oraz składniki mineralne i witaminy);
- Zadawanie odpowiedniej ilości paszy w zależności od stanu fizjologicznego zwierzęcia – okresu laktacji lub zasuszenia oraz poziomu produkcji;
- Zadawanie paszy w kilku odpasach (2–3 razy dziennie);
- Prawidłowy podział na grupy żywieniowe;
- Powolne zmiany w ilości oraz jakości zadawanych pasz, wyeliminują ryzyko wystąpienia chorób metabolicznych;
- Niepodawanie nieświeżych i nadpleśniałych pasz (zabezpieczenie kiszonek podczas wybierania z silosu);
- Kontrola podjadania pasz przez krowy zasuszone krowom w pełnej laktacji;
- Dokładne rozdrobnienie i wymieszanie pasz (głównie w systemie żywienia TMR – pełnoporcjową dawką), zapobiega wyjadaniu najbardziej smakowitych cząstek;
- Zapewnienie stałego dostępu do wody oraz lizawek uzupełniających składniki mineralne;
- Utrzymanie higieny żłobu paszowego (sprzątanie niedojadów).
 
W żywieniu bydła mlecznego stosuje się pasze objętościowe oraz pasze treściwe. Ze względu na wymagania fizjologiczne przeżuwaczy oraz istotny aspekt ekonomiczny, większość pasz w dawce pokarmowej, to pasze objętościowe. Pasze objętościowe dzieli się na pasze soczyste (kiszonki, zielonki, okopowe) oraz pasze suche (siano, słoma). Ta grupa pasz, w żywieniu bydła może stanowić aż 80% całej dawki. Reszta to pasze treściwe, czyli ziarna zbóż, śruty poekstrakcyjne (np. sojowa, rzepakowa) oraz nasiona roślin motylkowatych (bobik, groch).
 
Najczęściej w żywieniu bydła stosuje się kiszonki z kukurydzy, sianokiszonki. Pasze treściwe zazwyczaj podawane są w formie mieszanek produkcyjnych, a ich ilość zmienia się w zależności od poziomu produkcji mleka.
 
W żywieniu bydła bardzo istotną rolę pełnią dodatki paszowe, dzięki którym zwierzęta uzupełniają niedobory aminokwasów (aminokwasy chronione), składniki mineralne, witaminy oraz białka (białko chronione). Dawka żywieniowa powinna być tak zbilansowana i mieć taką strukturę, by ograniczyć wystąpienie chorób metabolicznych.
 
Wyróżniamy trzy systemy żywienia bydła:
 
1. System żywienia tradycyjnego
Jest to system żywienia zakładający oddzielne podawanie pasz objętościowych i treściwych. Z jednej strony umożliwia selektywne zadawanie paszy w odpowiednich ilościach, z drugiej ułatwia krowom wyjadanie smaczniejszych pasz. Tym samym zwiększa się ryzyko wystąpienia chorób metabolicznych, wynikających z pobrania na raz zbyt dużej ilości łatwostrawnych węglowodanów.
 
2. System żywienia TMR
System ten jest stosowany powszechnie na całym świecie w dość dużych, zmodernizowanych gospodarstawach. TMR (total mixed ration) polega na żywieniu bydła mlecznego wymieszaną, rozdrobnioną, pełnoporcjową paszą, składającą się z pasz objętościowych, treściwych i dodatków mineralno-witaminowych. Zadawanie pasz jest zazwyczaj podzielone na 2–3 grupy żywieniowe, które otrzymują inną ilość paszy w zależności od okresu laktacji, w jakim się znajdują.
 
1. System żywienia PMR
System opiera się na dawkach paszowych półkompletnych PMR (partially mixed ration). System zakłada żywienie jedną dawką kompletną (TMR) dla wszystkich krów, dostosowaną zapotrzebowaniem dla krowy produkującej 25 kg mleka dziennie. Krowy produkujące więcej kg mleka dostają dodatkowo paszę treściwą.
 
Skupmy się na najbardziej popularnej mieszance TMR. Nieodpowiednie przygotowanie mieszanki TMR może prowadzić do niepożądanych zachowań zwierząt, a także uwidocznienia się jako następstwo różnych schorzeń metabolicznych na czele z kwasicą żwacza. Bezdyskusyjnie najlepszą metodą zapobiegania kwasicy żwacza (spadku pH treści żwacza do poziomu poniżej 5,8 przez minimum 3 godziny w ciągu doby) jest zapewnienie odpowiednio zbilansowanej dawki pokarmowej. Dawka ta powinna pokrywać zapotrzebowanie na składniki pokarmowe, a także posiadać odpowiednią strukturę fizyczną – możliwość wykazywania naturalnych odruchów bydła, jakim jest przeżuwanie. Krowy muszą przeżuwać, ponieważ podczas tego odruchu produkowane są znaczne ilości śliny (wysokowydajne krowy produkują nawet 200 litrów śliny na dobę) będącej naturalnym buforem treści żwacza. Spośród pasz objętościowych, struktury fizycznej w pewnej części powinna dostarczać sianokiszonka lub kiszonka z traw, próba doszukiwania się strukturalności w kiszonce z kukurydzy może prowadzić do wykazywania zachowań niepożądanych – sortowanie dawki. 
 
Należy zadać sobie pytanie, jaka powinna być struktura TMR?
 
Aby żywienie było efektywne, a krowy prawidłowo wykorzystywały wszystkie komponenty, struktura dawki musi mieć odpowiednią jakość. Najlepiej, żeby największe elementy TMR-u miały 2–3 cm długości. Rozdrobnienie ma ogromny wpływ na odpowiednią pracę żwacza, jego buforowanie śliną i odłykanie. Im drobniej posiekana dawka, tym mniej krowa przeżuwa. Przy żywieniu pastwiskowym krowy odłykają kilkanaście razy, a przy drobnej paszy tylko kilka. Wszystkie te procesy mają wpływ na częstość występowania chorób metabolicznych: kwasicy, przemieszczenia trawieńca i wzdęć żwacza. 
 
Strukturę swojego TMR-u można sprawdzić przy pomocy zestawu sit paszowych. Najbardziej efektywne będą sita pensylwańskie, wykonane ze stali nierdzewnej. Sita składają się z 3 platform z oczkami. Na najwyższej z nich oczka mają 1,9 cm, środkowej 0,8 cm, a na dolnej 0,1 cm. Pod spodem znajduje się taca. Struktura dawki ma ogromny wpływ na ilość niedojadów pozostających na stole paszowym i selektywne wybieranie bardziej smakowitych kęsów paszy przez krowy. Najlepiej TMR zadawać 2 lub 3 razy dziennie. Krowy najchętniej pobierają paszę po doju, poza tym ten zabieg wpłynie korzystnie na prawidłowe zamknięcie strzyków i wyeliminowanie częstych przypadków zapalenia wymienia. W literaturze mówi się również o najbardziej odpowiednich godzinach – 7:00 i 17:00. Krowy i ich układ pokarmowy przyzwyczajają się bowiem do regularnych godzin posiłków.
 
Kolejność wrzucania komponentów do wozu paszowego zależy od tego, jaka pasza objętościowa ma tworzyć strukturę fizyczną (2–3 cm) i jak była rozdrobniona do zakiszenia. Kiszonka z kukurydzy i sianokiszonka z młodych traw jest najczęściej drobno posiekana, a sianokiszonka z późnych traw ma więcej twardych elementów strukturalnych. Najczęściej do drobno posiekanych kiszonek trzeba dodać odpowiednią ilość słomy, która wytworzy prawidłową strukturę. Producenci wozów paszowych zalecają na początku mieszania dodać najdrobniejsze komponenty, czyli dodatki mineralno-witaminowe, bufory, śruty i zboża, a na końcu kiszonki i słomę. W praktyce jest różnie, bo wszystko zależy od stopnia rozdrobnienia pasz strukturalnych w danym gospodarstwie.
 
Najważniejszym narzędziem do oceny struktury pasz są sita paszowe. Sita przydają się również do oceny surowców kiszonkarskich. Dzięki nim, możemy ocenić prawidłowość ustawienia sieczkarni lub przyczepy samozbierającej, które zbierają kukurydzę, trawę lub lucernę w naszym gospodarstwie. Uchroni to nas przed nieuczciwością lub niewiedzą firm zajmujących się usługowo zbiorem roślin na kiszonkę.
 
Sama analiza paszy, przeprowadzona na sitach, nic nie da bez zrozumienia jej wyników. Materiał, który pozostaje, po badaniu na pierwszym sicie, to najdłuższe kawałki paszy. Otwory w tym sicie mają średnicę 1,9 cm, tak więc pozostają na nim m.in. komponenty tworzące strukturę w TMR-ze. W przypadku paszy z paszowozu, na tym poziomie, powinno pozostawać 7–10% całości. Przy dobrze pociętej kiszonce z kukurydzy 2–7%, natomiast przy kiszonce z traw czy lucerny ok. 15–25%. To właśnie komponenty, które pozostają na tym sicie, odpowiadają za drażnienie mechanoreceptorów w trawieńcu i czepcu, powodując odruch odłykania u krów.
 
W sicie nr 2 otwory mają średnicę ok. 0,8 cm. Pozostałe na nim cząstki, w przypadku TMR-u, powinny stanowić 30–50% całości. Natomiast w przypadku kiszonek z kukurydzy i traw, odpowiednio: 45–65% oraz 30–60%. Cząstki te w małym stopniu odpowiadają za podrażnianie ścian przedżołądków – jedynie pomagają w budowaniu odpowiedniej struktury paszy.
 
Na trzecim sicie, które jest tak naprawdę siatką z otworami o średnicy ok. 0,1 cm, pozostają drobne komponenty pasz objętościowych oraz większe kawałki pasz treściwych. Zarówno w TMR-ze, jak i kiszonkach powinno to być ok. 30–50% całego materiału.  
 
Na dnie, po przeprowadzeniu badania, pozostaje reszta paszy treściwej oraz drobna frakcja pochodząca z kiszonki z kukurydzy lub kiszonego ziarna tego zboża. W przypadku kiszonek, powinno to być mniej niż 5% całości, natomiast TMR-y, sporządzone dla wysoko wydajnych krów mogą mieć do 20% cząsteczek takiej wielkości. Większa ilość materiału na dnie świadczyć może o zbyt dużym rozdrobnieniu pasz treściwych, np. w czasie mielenia oraz o słabym ich sklejeniu z paszami treściwymi. Może to prowadzić do kwasicy.
 
W praktyce używanie sit jest proste i polega na 5-krotnym posuwistym ruchu sit z każdego boku na równym podłożu, tak uzyskuje się wyniki, które powinniśmy przeanalizować, by stwierdzić czy pasza zadawana zwierzętom w naszym gospodarstwie ma odpowiednią strukturę pozwalającą na osiąganie odpowiednich wyników produkcyjnych.

 

 

kontakt1.jpg
Grażyna Mikołajewska
Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie

Jeden z 16 Ośrodków Doradztwa Rolniczego w kraju. Podstawowym zadaniem KPODR jest udzielanie wszechstronnej pomocy rolnikom, mieszkańcom obszarów wiejskich oraz przedsiębiorcom związanym z przetwórstwem rolno-spożywczym w celu zwiększania dochodów gospodarstw rolnych oraz poprawy warunków życia na wsi.Główna siedziba znajduje się w Minikowie (pow. Nakielski). Ośrodek posiada oddziały w Zarzeczewie (pow. Włocławski) oraz w Przysieku (pow. Toruński). Posiada własne wydawnictwo,które jest wydawcą miesięcznika Wieś Kujawsko-Pomorska oraz wielu poradników. Organizuje liczne wystawy i targi -m.in Międzynarodowe Targi Rolno-Spożywcze "Agrotech" w Minikowie, które na obszarze 12ha odwiedza corocznie ok. 350 wystawców i około 35 tys. zwiedzających.

 
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj

POWIĄZANE TEMATY:żywienie bydła mlecznego
Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO