Rzepak tylko dla hobbystów?
Rzepak łatwo wymarza przy silniejszych mrozach, a gdy jest susza sobie nie radzi - mówi Karol Wilk, rolnik z Małopolski. - Jeśli nawet plony są nieco większe niż przed rokiem, to jakość jest słaba.
Rolnikom jednak nikt za jakość nie płaci. Można mieć najlepszy rzepak, z dużą zawartością oleju, a i tak cena będzie taka sama jak przy rzepaku o niskim zaolejeniu. Być może dodatkowym impulsem w uprawie rzepaku byłaby możliwość różnicowania w skupie pod względem jakości, tak jak jest na przykład przy burakach cukrowych.
Rzepak staje się uprawą dla bogatych hobbystów, a ceny w skupach nie zachęcają do wysiewu - dodaje pan Karol. - Kilkanaście lat temu rzepak był w skupie znacznie droższy niż teraz, więc jakby wszystko wskazuje na to, że nie jest to uprawa, na której państwu zależy.
Rolnicy zwracają także uwagę na kłopoty ze szkodnikami. Dostajemy sygnały, że w rejonach, gdzie tradycyjnie uprawia się sporo rzepaku, między innymi w Wielkopolsce coraz więcej rolników planuje ograniczyć zasiewy.
Do problemów z brakiem wody i wynikających z nich problemów z jakością rzepaku dochodzą także problemy z zaprawami nasiennymi. Zaprawy z neonikotynoidami są dostępne w limitowanej ilości i nie wiadomo, czy zaprawionych nasion starczy dla wszystkich chętnych. A tymczasem, jak pisaliśmy kilka dni temu, śmietka kapuściana ma się dobrze i już czeka na wysiew oziminy.
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|