Minister rolnictwa o suszy: mamy około pół miliarda złotych na pomoc

Niemal w całym kraju panuje susza rolnicza. W gminach pracuje ponad półtora tysiąca komisji szacujących straty na łącznej powierzchni miliona ośmiuset tysięcy hektarów.

Według najnowszego raportu Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach, obejmującego okres od 10 czerwca do 11 sierpnia, susza rolnicza dotknęła 15 województw.

Rzeczywiście, coś złego dzieje się w przyrodzie. Ci wszyscy, którzy twierdzili, że to są wymysły, chyba też zaczęli zauważać zmiany klimatu. Praktycznie w całej Polsce mamy do czynienia z niedoborem opadów. Również w Niemczech i innych krajach Europy ten problem występuje – mówił minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski w "Pulsie Trójki".

Na zwiększenie opadów nie wpłyniemy, ale możemy starać się wodę zatrzymać. Wody zawsze było pod dostatkiem, nie była szanowana i nikt nie podejmował żadnych działań retencyjnych. Teraz przyroda upomina się o swoje – czytamy wypowiedź szefa resortu rolnictwa na łamach strony Polskiego Radia. 

Straty w związku z suszą szacowane są na około miliard zł. – Szacunki jednak trwają, a susza nie ustaje. Dlatego ta liczba na pewno będzie większa – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski. 

Polityk dodał też, że na początek jest przygotowane około pół miliarda zł na to, żeby rozpocząć wypłaty dla tych, którzy mają gotowe szacunki. 

źródło: 1 

Redakcja KalendarzRolnikow.pl Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj