Mieszkańcy wsi mają mniej długów niż mieszkańcy miast

Okazuje się też, że z działalności rolniczej żyje jedynie 29,6% ogółu zatrudnionych, czyli zaledwie 11,5% w ogólnej liczbie zatrudnionych w kraju). Mieszkańcy wsi są bardzo zróżnicowani. Wpływa na to fakt, że wieś to zarówno miejscowość odległa od miast, z autobusem kursującym 3 razy na dobę, ale też ta, tuż obok metropolii, która w dużej mierze przejęła rolę sypialni miasta. Ich mieszkańcy mają różny styl życia i odmienne przyzwyczajenia.
Jak czytamy w raporcie, mieszkańcy wsi mają niższe zaległe zobowiązania niż mieszkańcy miast i miasteczek (średnio 14 884,68 zł, a 15 776,74 zł w miastach). Mają też mniej zaległych zobowiązań (średnio 2,36 zaległe płatności – 2,74 zaległych płatności w miastach). Ale...
Zadłużenie mieszkańców wsi rośnie – mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA.
W przeciągu dwóch ostatnich lat liczba dłużników mieszkających na wsi wzrosła o 16%, a kwota zaległych zobowiązań aż o 108%. Należy pamiętać, że każdy wpis do Krajowego Rejestru Długów to indywidualna historia i problemy. Często stoi za tym bieda, ale o wiele częściej własna niefrasobliwość i nadmierne zaciąganie zobowiązań. Próbując odpowiedzieć na pytanie, dlaczego liczba dłużników na wsi rośnie, trzeba pamiętać o tym, że wśród mieszkańców wsi jest dużo przybyszy z miasta. Poza tym rozwój mediów prowadzi do większego konsumpcjonizmu zarówno w miastach, jak i na wsiach. Nadmierne oczekiwania i przecenianie własnych możliwości finansowych często prowadzi do zachwiania się równowagi finansowej w przypadku pojawienia się przejściowych trudności, jak utrata pracy, czy choroba. Ludność wiejska jest coraz silniej poddana presji wzorów konsumpcji, jakie są widoczne w ich otoczeniu, zarówno na wsi, jak i w mieście. Bardzo ważną rolę w tym procesie odgrywania media i inne nośniki reklamowe.
Jak wynika z raportu, mieszkańcy wsi, a zwłaszcza rolnicy, bardzo ostrożnie podchodzą do własnych zobowiązań, a nawet niechętnie godzą się na zadłużenie, zwłaszcza takie, z którym mogą mieć problemy. Jest to dość głęboko zakorzenione w chłopskiej mentalności. W pierwszej kolejności wolą oni polegać na oszczędnościach, które posiadają i na nich opierać swoje decyzje inwestycyjne.
![]() |
Redakcja WDR
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|