Raport żniwny: rzepaku jak maku... mało

Susza - to główny powód wszystkich rolniczych kłopotów w 2019 roku. Susza w znacznym stopniu dotknęła także rzepak, który w zasadzie od wschodów zmagał się z brakiem wody. Poprzednie , bardzo upalne i suche lato spowodowało, że już na starcie rzepakowi zabrakło wody. Choć jesienią opady nieco nadrobiły, to deszczu wiele nie było. Zima była mało śnieżna. A od marca jest sucho.
Szczęściem jest to, że zima była ciepła i praktycznie nigdzie rzepak nie wymarzł - powiedział nam Karol Wilk, rolnik z Małopolski. - Rzepak staje się w naszym klimacie trudną uprawą, bo jak są mrozy to łatwo wymarza, a z suszą nie radzi sobie zupełnie. Nawet na naszych, bardzo dobrych glebach z dużą zawartością próchnicy plony są niskie, a choć na naszym terenie susza wykazywana jest rzadko, to jednak rzepak w tym roku był drobny jak mak.
Podobne odczucia mają także rolnicy z Wielkopolski. Według oficjalnych danych rzepak ozimy plonował w tym roku średnio na poziomie 2,51 tony z hektara, a jary tylko 1,53. Rolnicy zadowoleni nie są. Rok temu te same wartości wynosiły 2,31 dla rzepaku ozimego i 1,28 dla jarego.
Susza zdominowała tegoroczne uprawy w Wielkopolsce i jest to ogromny problem, bo nasze ziemie są jednymi z najbardziej żyznych w kraju - mówi Józef Węgrzyn, inżynier rolnik. - Poprzedni rok był jeszcze trudniejszy, bo od marca w Polsce rozlał się upał, który trzymał praktycznie do października. W tym roku wiosna była chłodna i tylko dzięki temu plony są odrobinę lepsze niż przed rokiem, bo słońce dodatkowo nie wysuszało gleby. Jednak strach pomyśleć co będzie za rok, jeśli jesienią i zimą pogoda nie nadrobi choć częściowo bilansu wodnego.
O kiepskich zbiorach mówią także rolnicy z Dolnego Śląska.
Ze żniwami nie było kłopotu, ale niestety plony są słabe, średnio tylko około 2,5 tony na hektar - mówi Jacek Wójkowski , rolnik z Dolnego Śląska. - Wszystko przez suszę i upały, jakie były u nas pod koniec czerwca. Akurat dla rzepaku te upały były wyjątkowo złe, gdyż zasuszyły rośliny zanim nasiona dojrzały.
Efekt jest taki, że zdaniem rolników praktycznie w całej Polsce, rzepak w tym roku jest wyjątkowo drobny. Choć nasion jest dużo, mają stosunkowo mało oleju i są bardziej zaschnięte niż dojrzałe. Porównanie z makiem jest częste - rzepak jest drobniejszy niż zwykle i gorszej jakości, choć jest go dużo.
Z oficjalnych danych wynika, że pierwszy raz od kilkudziesięciu lat poniżej wszelkich norm spadło zaolejenie rzepaku, w większości zbiorów jest poniżej 40%. Ponad normę wzrosło za to zanieczyszczenie nasion.
Jeszcze przed zbiorami rzepak i rzepik były uznane przez Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach za uprawy najbardziej zagrożone przez tegoroczną suszę. Największe straty w rzepaku prognozowano w Wielkopolsce, na Śląsku oraz w województwach: lubuskim i łódzkim. I to się - zdaniem rolników - potwierdziło.
Tymczasem Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych (COBORU) podał już wstępne wyniki plonowania odmian w doświadczeniach porejestrowych w 2019 roku w rzepaku ozimym.
Wyniki plonowania w bieżącym sezonie wegetacyjnym pochodzą z wszystkich 15 założonych doświadczeń. Plon nasion obliczono przy wilgotności 9% - informuje COBORU.
Badania prowadzono stosując średni poziom agrotechniki, przy ograniczonym stosowaniu fungicydów i regulatorów wzrostu. Wzorzec w 2019 r. w tym roku plonował najniżej od 4 lat, a dokładnie poziomie 3,6 t/ha. Dla porównania w roku 2018 - 3,86 t/ha w roku 2017 - 4,002 t/ha , a w roku 2016 – 3,56 t/ha.
Podane przez COBORU wstępne wyniki plonowania odmian w doświadczeniach porejestrowych wskazują, że najwyżej plonujące odmiany to:
Populacyjne:
- Gemini (d. BOH 8116) - 115% wzorca
- Birdy - 113%
- Derrick - 112%
- Galileus - 107%
- ES Fuego - 104%
- SY Ilona - 100%
- Hevelius - 100%
Wśród odmian mieszańcowych najwyżej plonowały:
- Aurelia - 129% wzorca
- Dominator -128%
- Artemis - 128%
- Absolut - 127%
- Angelico - 126%
- Attraction - 126%
- Duke - 124%
- Ambassador - 124%
- Dynamic - 124%
- Chopin - 123%
- Advocat - 122%
- Arkansas - 122%
- DK Expansion - 121%
- ES Imperio - 121%
Z wynikami podanymi przez COBORU można zapoznać się TUTAJ http://www.coboru.pl/Publikacje_COBORU/Wstepne_wyniki_PDO/WWPO_RZPO_2019.pdf
To, co martwi rolników poza suszą, to przede wszystkim niskie ceny rzepaku w skupie. Kliku rolników spośród naszych rozmówców podkreśliło, że jeśli kolejny rok będzie tak suchy, to prawdopodobnie zrezygnują z uprawy rzepaku na rzecz łatwiej radzących sobie z suszą roślin. Można się jednak obawiać, że jeśli trzeci rok z rzędu w rolnictwie będziemy odnotowywać tak znaczny ujemny bilans wodny, to nawet rośliny lepiej znoszące susze i upały mogą sobie też z takimi warunkami nie poradzić...
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|