Pod jakie plony nakłady?

Rozważania nad wpływem nakładów na plony przeprowadzimy na jednorodnej grupie specjalistycznych gospodarstw polowych. Są to gospodarstwa, które 2/3 standardowej produkcji uzyskują ze zbóż, oleistych i strączkowych i należą do typu rolniczego TF15 systemu rachunkowości gospodarstw rolnych FADN.
Analizą objęto wszystkie klasy wielkości ekonomicznej gospodarstw, dla których dostępne były dane na poziomie województw. W latach 2004–2017 w Polsce wzrost intensywności produkcji, mierzony poziomem kosztów bezpośrednich na hektar uprawy, prowadził do wzrostu osiąganych plonów. Koszty bezpośrednie produkcji roślinnej (to przede wszystkim koszty nawozów, środków ochrony roślin i nasion) i czynniki z nimi współzmienne wyjaśniały ponad 38% (R² = 0,3812) zmienności plonów pszenicy w specjalistycznych gospodarstwach polowych (TF15). Przeciętnie złotówka zainwestowana w koszty bezpośrednie powodowała przyrost plonu o 1,5 kg (rys. 1).
Już same koszty nawozów i czynniki z nimi współzmienne wyjaśniały ponad 35% zmienności plonów pszenicy, a przeciętnie złotówka zainwestowana w nawozy powodowała przyrost plonu o 2,5 kg (rys. 2).
Jednak to koszty środków ochrony roślin (pestycydów) wyjaśniał aż 45% zmienności plonów, a każda złotówka zaangażowana w te nakłady powodowała przyrost plonów o ponad 5,4 kg (rys. 3).
A zatem efektywność pestycydów okazała się blisko dwukrotnie wyższa od efektywności nawozów. A jaki wpływ na plony miały nasiona? Okazało się, że efektywność była wysoka i zbliżona do efektywności pestycydów, ale stopień wyjaśnienia zmienności plonów niewielki (15,32%) (rys. 4).
Należy jednak zauważyć, że na koszty nasion składają się nasiona własne i z zakupu. Tylko dostatecznie częste sięganie po nasiona z zakupu stwarza szanse na wykorzystanie postępu odmianowego. Znalazło to potwierdzenie w stwierdzonym wpływie rosnącego udziału nasion z wymiany na plony – na każde 10% przyrostu udziału nasion z zakupu plon wzrastał o około 3,2 dt. Efekt plonotwórczy nasion z wymiany narasta, szczególnie po przekroczeniu 65% udziału, co dobrze pokazuje oszacowana regresja krzywoliniowa (rys. 5).
Badania wykazały wysoką przeciętną efektywność nakładów plonotwórczych, w szczególności nakładów na środki ochrony roślin i wymianę materiału siewnego. Zwiększanie intensywności produkcji skutkuje wzrostem plonów. Nasuwa się ważne pytanie, czy wraz z plonami rosną dochody?
Kalkulacje rolnicze KPODR w Minikowie (https://www.ekonomika.kpodr.pl/index.php/analizy-ekonomiczne/kalkulacje-rolnicze) wskazują, że wzrost intensywności produkcji na ogół prowadzi do wzrostu nadwyżki bezpośredniej i jest zasadny ekonomicznie. Dlaczego zatem tak wielu rolników stosuje zbyt niski poziom nakładów? Jest wiele przyczyn.
Pogłębiona odpowiedź wymaga odrębnego opracowania, tu należy wskazać na dwa podstawowe powody: rolnik nie kontroluje relacji cen nakładów do produktów (a w globalizującym się świecie wahania rynkowe narastają) oraz nie kontroluje stanów pogody (a ocieplanie się klimatu potęguje zmienność).
Podsumowanie
Badania wykazały wysoką przeciętną efektywność nakładów plonotwórczych, w szczególności nakładów na środki ochrony roślin i wymianę materiału siewnego. Zwiększanie intensywności produkcji skutkuje wzrostem plonów. Nie zawsze oznacza to przyrost dochodów. Asekuracyjne nastawienie rolników do wysokości nakładów może wynikać z ich podejścia do rosnącego ryzyka wynikającego przede wszystkim z narastającej zmienności cen i stanów pogody. Ale o tym w następnym opracowaniu.
Fot. W. Janiak, A. Szczepańska
![]() |
dr inż. Tadeusz Sobczyński
Artykuł opracowany we współpracy z Kujawsko-Pomorskim Orodkiem Doradztwa Rolniczego w Minikowie
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|