Jabłka w skupach... tanieją

Co gorsza, pojawiły się spekulacje, że podmioty skupujące zamierzają jeszcze ceny obniżyć - informuje Antoni Skura, wiceprezes Lubelskiej Izby Rolniczej. - Niestety wiosenne przymrozki oraz przechodzące burze, gradobicia i nawałnice w okresie wiosennym i letnim przyczyniły się do znacznego obniżenia produkcji sadowniczej. Zbiory są znacznie mniejsze i8 słabsze niż w ubiegłym roku. Wówczas niska cena w skupie była podyktowana nadprodukcją, a teraz?
Zdaniem Lubelskiej Izby Rolniczej, podmioty skupujące wykorzystują fakt słabszych tegorocznych plonów i są w zmowie cenowej, wiedząc o tym, że rolnicy nie mają warunków aby przetrzymać owoce i czekać na podwyższenie ceny w skupie.
Rynek zbytu został ograniczony przez embargo rosyjskie, nadmierny import owoców oraz zmiany w przepisach o zatrudnianiu pracowników sezonowych - dodaje Antoni Skura. - Zatrudnianie pracowników przy pracach sezonowych przy tak niskich cenach skupu przestaje być opłacalne dla rolnika - sadownika. Konsekwencją tego będzie likwidowanie produkcji. Nie możemy do tego dopuścić!
Lubelska Izba Rolnicza wnosi zatem o wprowadzenie stosownych regulacji systemowych oraz ustalenia minimalnych cen skupu jabłek deserowych i przemysłowych w taki sposób, aby ograniczyć samowolę cenową podmiotów skupujących. Czy uda się to osiągnąć?
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|