Rozpoczął się sezon na MiniKiwi
Inauguracja sezonu odbyła się na najstarszej w Polsce plantacji w Bodzewie koło Grójca. Zgromadziła promotorów zdrowia, naukowców SGGW, pionierów uprawy oraz plantatorów owoców jagodowych, którzy współpracują w ramach kampanii „Czas na polskie superowoce!”.
Pierwszy sukces MiniKiwi to modelowy debiut od nauki do praktyki. Stowarzyszenie Plantatorów MiniKiwi konsoliduje podaż i promuje codzienną konsumpcję owoców jagodowych - powiedział dr Ryszard Zarudzki, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Kolejny polski superowoc. Bogate źródło witamin, minerałów i antyoksydantów. Od maja, już w tym momencie do października, możemy codziennie konsumować świeże, sezonowe, polskie. Gorąco polecam. 80% chorób fundujemy sobie sami, a to warzywa i owoce powinny być podstawą naszej diety. Trzymam kciuki za polskie MiniKiwi. Na zdrowie! - zachęcał prof. Jarosław Pinkas, Główny Inspektor Sanitarny, konsultant krajowy w dziedzinie zdrowia publicznego.
Jeść dojrzałe, schłodzone, bez obierania
Owoc dojrzały musi być miękki. Owoce są wielkości dużego winogrona i inaczej niż kiwi, mają jadalną skórkę. Mogą być jedzone w całości, bez obierania. Dojrzały można przechowywać w lodówce 2 tygodnie. Najlepsze są jako przekąska i w sałatkach. Doskonale nadają się do dżemów, ciast, deserów, soków oraz smoothie - mówił prof. Piotr Latocha, prezes Stowarzyszenia Plantatorów MiniKiwi.
MiniKiwi jest produktem całkowicie naturalnym, powstałym bez ingerencji człowieka. Jego ojczyzną jest Azja. Co jest rzadkością, kwiaty męskie i żeńskie są na oddzielnych roślinach. W Polsce MiniKiwi jest uprawiane w różnych rejonach, dominujące to Wielkopolska i rejon Grójecko-Warecki. Uprawiane są odmiany: Weiki, Geneva, Bingo. Ta ostatnia jest polską odmianą wyhodowaną w SGGW.
Kampania „Czas na polskie superowoce!” jest realizowana przez Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw. Jest finansowana ze środków Funduszu Promocji Owoców i Warzyw.
Źródło: Centrum Prasowe PAP
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|