Wypadek przy zbiorze dyni: ręka wciągnięta przez maszynę

Prace polowe wciąż trwają, a w ich trakcie, w całej Polsce, co rusz dochodzi do wypadków. Tym razem do nieszczęśliwego zdarzenia doszło w gminie Sułów województwie lubelskim w trakcie zbiorów dyni.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń kobieta i mężczyzna za pomocą masyzny współpracującej z ciągnikiem zbierali dynie. Mężczyzna kierował ciągnikiem, kobieta w tym czasie nadzorowała prawidłową pracę maszyny. Niestety, kobieta w trakcie pracy maszyny zdecydowała się na jej oczyszczenie i mogła przypłacić to utratą ręki.
W pewnym momencie 47-latka chcąc najprawdopodobniej usunąć nagromadzone w sprzęcie chwasty włożyła rękę pomiędzy metalowe koło i ramę maszyny. Ręka została wciągnięta przez maszynę. Mężczyzna natychmiast zatrzymał ciągnik rolniczy, udzielił kobiecie pierwszej pomocy i powiadomił służby ratunkowe – informuje Komenda Miejska Policji w Zamościu.
47-latka z urazem ręki została przetransportowana do szpitala. Zarówno ona jak i kierujący ciągnikiem byli trzeźwi, tak wykazały badania alkomatem przeprowadzone przez funkcjonariuszy.
Wraz z kolejnym zdarzeniem przypominamy i apelujemy o zachowanie ostrożności podczas wykonywanych prac polowych. Pamiętajmy by nie ulegać rutynie i pośpiechowi.
Źródło: KMP Zamość
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|