Sezon na jabłka dobiegł końca

Jabłek jest mniej niż prognozowano. Przedwynikowy szacunek Głównego Urzędu Statystycznego mówi o 3 milionach ton, czyli o dwadzieścia pięć procent mniej niż w rekordowym ubiegłym sezonie. Według sadowników zbiory jabłek są jeszcze niższe. I raczej nie przekraczają produkcji z 2017 roku, kiedy za sprawą przymrozków zebraliśmy nieco ponad 2,5 mln ton.

Kto zatem ma jabłka ma zapewniony zbyt i całkiem dobre ceny. Owoce na eksport kosztują około 2 zł/kg, przed rokiem sadownicy dostawali zaledwie kilkadziesiąt groszy. Dość wysokie stawki są też na rynkach hurtowych. Takie odmiany jak Lobo czy Kortlandy kosztują najczęściej 40-45 złotych za piętnaście kilogramów. Pozostałe około dwudziestupięciu złotych.

W dół idą ceny jabłek przemysłowych. Część przetwórni zapowiedziała świąteczną przerwę w skupie, część już kończy produkcję koncentratu. Owoce przywiezione do zakładu kosztują średnio 62 gr/kg, w punktach skupu przynajmniej 50 groszy. To o kilka groszy mniej niż w ubiegłym tygodniu, jednak wciąż trzy razy więcej niż przed rokiem.

Redakcja KalendarzRolnikow.pl Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj