Żywego karpia już nie kupimy w markecie?

Kolejne sieci marketów zapowiadają, że nie będą już sprzedawały żywych karpi. Dostępne mają być filety lub mrożone ryby. Z kolei hodowcy ryb mają częściej pojawiać się na lokalnych bazarach, targowiskach lub oferować żywe ryby we własnych sklepach.
Producenci karpi otrzymali też poradnik "ABC sprzedaży karpi 2019" dotyczący bezpiecznej sprzedaży żywych ryb. Mowa w nim nie tylko o obowiązkach, jakie trzeba spełnić wobec karpi, ale także o prawach samego sprzedającego i reagowaniu na ataki ekologów.
Warto wspomnieć, że w Polsce hodowlą karpi zajmuje się kilkaset gospodarstw rybackich – głównie na południu kraju.
Zalecenia co do postępowania z karpiami opracował również Główny Inspektorat Weterynarii.
Uśmiercanie ryb używanych w procedurach naukowych następuje poprzez uderzenie w część czołową czaszki powodujące utratę świadomości w połączeniu z mechanicznym uszkodzeniem ośrodkowego układu nerwowego lub dekapitację po uprzednim ogłuszeniu lub porażenie prądem elektrycznym. Są to jedyne humanitarne metody uśmiercania ryb wskazane w przepisach powszechnie obowiązujących, które mogą mieć zastosowanie dla ryb uśmiercanych w punktach sprzedaży detalicznej.
Źródło: Pan Karp, GIW
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|