Rolnicy strajkowali pod siedzibą PZŁ – były baloty słomy, łańcuchy i wypchany dzik
Spontaniczny protest na Nowym Świecie zorganizowali rolnicy z AgroUnii. Przebieg manifestacji mogliśmy oglądać na ich profilu na portalu społecznościowym. Rolnicy przygotowali transparenty z hasłami m.in. „Polski Związek Łowiecki do reformy”. Jak mówili, chcą w ten sposób wpłynąć na koła łowieckie, aby te zaczęły intensywnie odławiać dziki. Domagają się usprawnienia działalności służb oraz ujednolicenia wykładni przepisów dotyczących bioasekuracji.
Ministra środowiska nie ma. Minister rolnictwa mówi, że nie może nic więcej zrobić, a łowczy krajowy podaje się do dymisji. Nie ma się kto upomnieć o nasz problem, a tak naprawdę nasze potrzeby. I tak wielka gałąź gospodarki upada w tym kraju, bo nikt nic nie robi, a my nie będziemy biernie siedzieć i się przyglądać – nawoływał podczas protestu lider AgroUnii, Michał Kołodziejczak.
Protestujący pod siedzibą PZŁ ustawili baloty słomy, niektórzy nawet przykuli się do nich łańcuchami. Rolnicy mieli ze sobą także wypchanego dzika, porozstawiali opony i brony - ulica Nowy Świat była całkowicie zablokowana.
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|