Ptasia grypa: czy będą ograniczenia eksportu?

Okazać się bowiem może, że stracimy wiele rynków eksportowych, dzięki którym polskie drobiarstwo jest nadal branżą dochodową.
W tej chwili branża drobiarska wstrzymała oddech w oczekiwaniu na decyzję władz weterynaryjnych z Chin i RPA - informuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz. Grypa ptaków z lat 2016-17 skutecznie wyrzuciła nas z obu tych rynków. Cały czas mamy nadzieję, że tym razem będzie inaczej, że Chiny i Południowa Afryka zechcą uznać „regionalizację”, czyli wyłączenie z międzynarodowego handlu jedynie niewielkiej części obszaru kraju, a nie całego terytorium.
Niestety te nadzieje mają bardzo wątłe podstawy. Miesięcznie do RPA eksportujemy między 3,5 a 5 tys. ton drobiu, a do Chin od 2 do 3 tys. ton. Ewentualna utrata obu tych rynków będzie oznaczała duże straty dla zakładów oraz spadek cen żywca dla rolników w Polsce.
Nie wiemy, czy choroba ograniczy się jedynie do województwa lubelskiego i części Wielkopolski. Oba te miejsca jednakże, to prawdzie ,,zagłębia drobiowe''.
Wielkopolska to region Polski o wysokiej koncentracji obiektów drobiarskich. Województwo to jest krajowym liderem w produkcji jaj konsumpcyjnych - przypomina Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz. W 2018 roku na fermach towarowych kur niosek w Wielkopolsce wyprodukowano ponad 4 miliardy jaj, czyli blisko 40 procent krajowej produkcji ogółem. Gospodarstwa z Wielkopolski zajmują również wysoką, drugą pozycję pod względem poziomu produkcji jaj wylęgowych na fermach kur reprodukcyjnych. Poza tym, w tym regionie kraju funkcjonuje duża liczba hodowców kurcząt rzeźnych, indyków, kaczek i gęsi.
Eksport drobiu z Polski z roku na rok wzrasta o co najmniej kilka, a czasem nawet kilkanaście procent. Według GUS, w Polsce w okresie od stycznia do września 2019 r. wyprodukowano łącznie 2 mln 44 tys. ton mięsa drobiowego, o ponad 2 proc. więcej niż przed rokiem. Analitycy Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa przewidywali, że produkcja drobiu w całym 2019 r. w stosunku do 2018 r. może wzrosnąć o 5-6 proc.
Podstawowym rynkiem zbytu polskich kurczaków i innego drobiu są kraje UE. Głównym odbiorcą są Niemcy (15%), Holandia (9%), Wielka Brytania (8%) oraz Francja (6%). Poza krajami UE mięso drobiowe było sprzedawane m.in. na Ukrainie, do RPA i do Hongkongu.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|