Sprzęt firmy skupującej jabłka przejęty przez KOWR?

W sezonie 2018/2019 w Polsce była nadprodukcja jabłek przemysłowych. Z tego powodu ministerstwo rolnictwa przygotowało dla sadowników możliwość skupu interwencyjnego, a podmiotem skupującym miała być spółka Eskimos. Firma dostała kredyt na ten cel w wysokości 100 milionów złotych.
Jednak prawie od razu po rozpoczęciu skupu interwencyjnego rozpoczęły się problemy. Sadownicy narzekali, że skupowane są niewielkie ilości jabłek, a terminy płatności są wyjątkowo długie. Ostatecznie skupiono o połowę mniej jabłek niż zakładano.
Jak informuje portal RMF24.pl, teraz sprzęt i produkty firmy Eskimos, w tym koncentrat jabłkowy i inne produkty z jabłek, zostały w ostatnich dniach przejęte przez KOWR. Powodem są... długi. Spółka miała zwrócić zaciągnięty kredyt do lata 2019 roku, tak się jednak nie stało. Zajęcie sprzętów nastąpiło zatem za długi.
Jak wynika z uzyskanych informacji, za zarekwirowane produkty Eskimos wystawił fakturę na 130 milionów złotych.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|