Pasza przyszłości

Duńskie badania mogą zrewolucjonizować rolnictwo, czyniąc go w przyszłości bardziej zrównoważonym. 

Na polach Jutlandii trwają zbiory zielonki, ale nie jest to pierwsza lepsza odmiana. To odmiana, która pobiera wszystkie składniki odżywcze z gleby, dobrze komponuje się z wszystkimi innymi uprawami, które produkują duńczycy. Cały pokos trafia do ośrodka badawczego w Holstebro, który pracuje nad nowym sposobem produkcji ekologicznej i zrównoważonej paszy. 

W specjalnym procesie trawę przekształca się w paszę dla zwierzat - to tak zwana trawa białkowa. Im więcej soku wydobędzie się z trawy, tym więcej otrzymamy białka. Duńczycy mówią, że mogą wyprodukować około 20 ton paszy na godzinę, co daje 600 kg gotowego białka. Taka ilość może wykarmić około 10 świń.

Jeśli badania okażą się sukcesem, będzie można połowę importu soi do Danii zastąpić trawą białkową. 

Każdego roku ponad 1.5 miliona ton soi, głównie pochodzącej z Argentyny i Brazylii, sprowadzane jest by wykarmić duńskie zwierzęta hodowlane. Jest to sposób nie tylko kosztowny, ale i niszczący dla obszarów leśnych w Ameryce Południowej. 

Redakcja KalendarzRolnikow.pl Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj