Nie najlepsze zbiory malin jesiennych
Przez pogodę nie mamy w tym roku najlepszych zbiorów malin. Deszcz spowodował rozwój chorób grzybowych, a obecne słońce i niedobór opadów utrudnia dojrzewanie owoców. W przypadku nienawadnianych upraw zbiory nie są wysokie.
Poza tym owoce są drobne, co spowalnia zbiór. A co z ceną? Ona w dużej mierze uwarunkowana jest sytuacją na świecie. Głównie w Serbii. W tym roku anomalie pogodowe w tym kraju zmniejszyły produkcję malin. Prawdopodobnie zbiory na Ukrainie też będą niższe. Dzięki mniejszej produkcji malin u naszych głównych konkurentów, cena w Polsce powinna być utrzymana na wyższym poziomie, ale, aby była ona wysoka, musi być też wysoka jakość owoców.
Początkująca cena oscylowała wokół 5-5,50 zł, teraz spada, co nie zadowala plantatorów, którzy coraz częściej przekwalifikują swoje uprawy na odmiany malin letnich. Te są zdecydowanie bardziej opłacalne.
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|