KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • ODR Bratoszewice
  • Narodowy Instytut Wolności
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • Partner serwisu Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi w Warszawie
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych

WYSZUKIWARKA

Zły rok dla europejskich pszczelarzy

Opublikowano 10.11.2020 r.
Dla europejskich pszczelarzy po złym roku przychodzi następny. Rok 2020 ustanawia nowy negatywny rekord dla sektora z 40% spadkiem zbiorów miodu. Unia Europejska, która nie jest samowystarczalna, dostarczy tylko 64% miodu na rynek UE. Niekorzystne warunki klimatyczne dotknęły producentów miodu w większości państw UE, jako że okres kwitnienia był krótszy. Jest to kolejny cios dla sektora, który cierpi z powodu strukturalnych zakłóceń rynkowych, o których świadczy zmienność rynku mimo niskiego poziomu produkcji.

Pszczelarze nigdy wcześniej nie zaobserwowali tak dużych rozbieżności między państwami członkowskimi, które są spowodowane obecnością obfitych deszczy i powodzi w Europie centralnej i wschodniej i poważnej suszy w lipcu. Jako że główni producenci znajdują się w Europie wschodniej i południowej, grupa robocza „Miód” Copa i Cogeca prognozuje bezprecedensowy spadek produkcji oraz brak niektórych rodzajów miodu z tych regionów, na przykład miodu akacjowego. Na Węgrzech zbiory akacji stanowiły tylko 10% normalnego poziomu, natomiast zbiory wszystkich kwiatów wyniosły około 30% w porównaniu do normalnych ilości. W Austrii, specjaliści twierdzą, że jest to najgorszy zarejestrowany zbiór od dziesięcioleci. Znaczny spadek zarejestrowano w Portugalii (-80%) oraz we Włoszech (na południu między -70% a -80%).

Skoro moce produkcyjne w Europie są niewystarczające, biorąc pod uwagę popyt wewnętrzny, producenci powinni oczekiwać wzrostu cen. Tak jednak się nie stało. Ceny miodu w głównych krajach importujących stale spadają. Oprócz tego przyszłość pszczelarzy, którzy są pozbawieni odpowiednich narzędzi, jest zagrożona: brakuje solidnego oznaczania pochodzenia, a fałszowanie miodu jest bardzo trudne do wykrycia. Europejscy prawodawcy powinni podjąć zdecydowane środki, aby odpowiedzieć na te dwa główne niebezpieczeństwa.

Według Etienne’a Bruneau, przewodniczącego grupy roboczej „Miód” w Copa-Cogeca:

W ostatnim roku zaalarmowaliśmy o sytuacji, wzywając Komisję Europejską do wyznaczenia awaryjnego planu działania. Oczywiste jest, że sytuacja nie polepsza się, a jest coraz gorsza. Ludzie muszą zrozumieć, że obecnie mówimy o przeżyciu 10 mln uli w UE. Jest to 10 mln uli, dzięki którym 650000 pszczelarzy jest w stanie się utrzymać oraz które zapylają uprawy milionów rolników. Dzięki nim wszyscy mogą korzystać z usług ekosystemowych dostarczanych przez pszczoły. Dlatego też ta sytuacja stanowi zagrożenie, które nie dotyka tylko naszego sektora!

W odniesieniu do oczekiwanych środków, Etienne Bruneau powiedział: „WPR walczy z niekorzystnymi skutkami zmienności rynkowej produktów zwierzęcych, takich jak mleko czy mięso. Należy pilnie wdrożyć środki zarządzania ryzykiem i środki promocji produktów europejskich dla sektora, jak również oznaczenie pochodzenia miodu oraz objąć ściślejszą kontrolą importy z krajów trzecich”.

Źródło: Copa Cogeca

kontakt1.jpg Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj

Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO