"Poznaj nasze KGW" Koło Gospodyń Wiejskich ,,Róża” w Rudce

Koło Gospodyń Wiejskich ,,Róża” w Rudce powstało w grudniu 2018 roku. Był to czas, kiedy utworzono większość kół. Podjęłyśmy wtedy decyzję o rejestracji w ARiMR. Nasze KGW zostało zapisane do rejestru regon i nadany został nr identyfikacyjny oraz NIP, a także wpisano nas do KRKGW. Opracowano statut, który został zatwierdzony w roku 2020, natomiast w styczniu został on zmodyfikowany i dodana została nazwa Koło Gospodyń Wiejskich "Róża” w Rudce. Współpraca z ARiMR układa nam się bardzo dobrze. Trzykrotnie otrzymałyśmy już dofinansowanie - informuje przewodnicząca koła, Pani Halina Twarowska. 

Koło na początku liczyło 75 osób, a obecnie jest nas 25. Historia KGW jest bardzo bogata, tak jak bogata jest historia Rudki, ściśle związana z sławnymi rodami Ossolińskich i Potockich. Pierwsze koło powstało tutaj w 1926 roku, a jego przewodniczącą była hrabianka Róża Potocka. Koło istniało do roku 1938, do momentu zamążpójścia Róży za hrabiego Mycielskiego i wyjazdu na placówkę dyplomatyczną do Budapesztu. Działalność ówczesnego Koła była zakrojona na szeroką skalę. Myślę, że to może być temat na następny artykuł. Koło na cześć hrabianki Róży nosi jej imię - opowiada Pani Halina.

Okres wojny przerwał działalność KGW. W 1959 r. zostało ponownie reaktywowane, należały do niego prawie wszystkie panie z Rudki. We wrześniu tego roku zorganizowałyśmy spotkanie z tymi Paniami,  wzięło w nim udział 16 kobiet. Opowiedziały o swojej działalności w tamtych latach, mówiły czym się zajmowały. Panie bardzo się cieszyły, że pamiętałyśmy o nich. Opowiadały również jak wyglądała ich praca. Do koła należały wszystkie Panie z Rudki, jak wspominałam wcześniej, gdyż można było wypożyczyć dzięki temu pralkę "Franię”. Były wówczas organizowane kursy krawiectwa, haftowania, pieczenia, gotowania. Z powiatu przyjeżdżali instruktorzy, którzy je uczyli. W latach 1983-2010 działalność ograniczała się do wypożyczania naczyń na wesela i uroczystości. Obecnie od 2018 roku nasze koło działa na zupełnie innych zasadach. Koło Gospodyń Wiejskich ,,Róża” prowadzi bardzo szeroką i wszechstronną działalność. Swoją siedzibę ma w remizie OSP. Dzięki Wójtowi Gminy Rudka, z którym współpraca układa się bardzo dobrze, możemy wspólnie organizować wiele imprez, festynów, uroczystości i spotkań - opowiada Pani Halina. 

Nasze koło chętnie organizuje wiele wydarzeń dla mieszkańców Rutki. Wśród nich był m.in. "Bal retro", Festyny Rodzinne, Wigilia, Dzień Kobiet, występy różnych zespołów. Współpracujemy też z parafią, przygotowujemy dekoracje pod kościołem na dożynki, dekorujemy ołtarz św. Floriana przy remizie OSP na uroczystość Bożego Ciała. Bierzemy czynny udział w uroczystościach kościelnych. Dobrze układa nam się również współpraca ze Strażakami z OSP. W 2019 r. organizowałyśmy Dzień Strażaka, wspólnie malowaliśmy płot i urządzaliśmy ogród przy OSP. Koło wykonało renowacje starych, zebranych mebli i stworzyło kącik w remizie ,,chata wiejska podlaska”. Poza tym chętnie współpracujemy też z innymi kołami z terenu naszej gminy. Wspólnie z Kołem Olendy i Karp organizowaliśmy Bal Karnawałowy pod hasłem ,,Roczek Kół w Gminie Rudka”. Było też spotkanie integracyjne czy charytatywny grill na uroczystość poświęcenia Kaplicy pod Wezwaniem Matki Bożej Łaskawej w Brzeźnicy.

Chętnie bierzemy udział w różnych warsztatach. Miałyśmy przyjemność uczestniczyć m.in. w pokazie makijażu, warsztatach z wyrabiania donic ze starych szmat i cementu - które stały się naszym towarem kiermaszowym. Były też zajęcia decoupage, podczas których robiłyśmy ozdoby świąteczne. Możemy pochwaliś cię również udziałem w warsztatach organizowanych przez Podlaski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Szepietowie z projektu "Pierwsza Akademia serowarska” – przetwórstwo mleka – wyrabianie serów. Uzyskałyśmy też certyfikaty przetwórstwa mięsa i soków. Odbyłyśmy warsztaty w ramach dokształcania komputerowego. Co ciekawe, jako pierwsze KGW w województwie podlaskim koło "Róża" ukończyło kurs komputerowy i otrzymało certyfikaty. Od razu założyłyśmy stronę internetową KGW ,,Róża” w Rudce (www.kgw.rudka.pl) - opowiada Pani Halina.

Miałyśmy też okazję wziąć udział w spotkaniu z Ministrem Rolnictwa Krzysztofem Ardanowskim i dziennikarzami, podczas którego zaprezentowałyśmy nasze dania regionalne. Poza tym wykonywałyśmy sery na specjalny pokaz dla TVP w ramach projektu ,,Pierwsza Akademia serowarska” w Szepietowie. Nasze "kotlety z chleba" i pierogi z kurkami w kruchym cieście z piekarnika były prezentowane podczas pokazu organizowanego dla Diecezji Drohiczyńskiej, dla osób niepełnosprawnych w Bielsku Podlaskim. Cieszymy się, że w ramach współpracy z różnymi firmami możemy pokazywać nasze zdolności kulinarne i przygotowywać smakołyki. Nasze dania zdobywają też różne nagrody i wyróżnienia w konkursach kulinarnych.

Kiedy zaczęła się epidemia nasze koło szyło maseczki, otrzymując materiał z Urzędu Marszałkowskiego. Poza tym na Święta Wielkanocne upiekłyśmy 80 sztuk babek wielkonocnych dla szpitala covidowego MSWiA w Białymstoku – otrzymałyśmy dwukrotne podziękowania.

Dziewczyny mam o różnych specjalizacjach, przede wszystkim wyróżniają się w pieczeniu ciast, tortów, ciasteczek, przygotowywaniu dań regionalnych w szczególności pierogów różnego rodzaju, kiszki ziemniaczanej, babki ziemniaczanej, kotletów z chleba, które jest daniem popisowym oraz pierogów z kurkami z ciasta kruchego pieczonych w piekarniku. Wśród nas są także koleżanki, które posiadają doskonały zmysł dekoracyjny, mamy też własną, profesjonalną krawcową - zachwala swoje koleżanki Pani Halina.

Nasze spotkania odbywały się różnie, w zależności od potrzeb nawet i 3 razy w tygodniu. W tym roku są ograniczone ze względu na epidemię. Pragnę zaznaczyć, że same zaprojektowałyśmy sobie stroje i zakupiłyśmy je za zarobione pieniądze (wszystko z własnym logiem). Jesteśmy też bardzo dobrze wyposażeni w sprzęt AGD. Jeśli chodzi o nasze relacje, to są różne, ale raczej dobre. Musimy pamiętać, że każda osoba jest indywidualnością. Koło w środowisku Rudki odbierane jest pozytywnie ze względu na organizację różnych uroczystości i spotkań. Myślę, że nasze stroje robią duże wrażenie na mieszkańcach Rudki - przyznaje przewodnicząca Koła.

Jeśli chodzi o plany na przyszłość, to na pewno będziemy starać się pogłębić współpracę z PODR w Szepietowie poprzez udział w warsztatach, pisanie projektów, udział w konkursach, współprace ze środowiskiem. Chcemy stworzyć kącik poświęcony Pani Róży Potockiej – mamy sporo zdjęć i wiedzy na ten temat - zdradza Pani Halina.

Pragnę też poinformować o wielkim wsparciu Pana Wójta Gminy Rudka Marcina Gawrysiaka, możemy zawsze liczyć na pomoc z jego strony. Nigdy nie odmówił nam niczego. Bardzo dobrze układa się również współpraca ze Starostą powiatu bielskiego Sławomirem Snarskim, Nadleśniczym Leśnictwa w Rudce Tadeuszem Zawistowskim oraz z BS w Brańsku, a także innymi firmami takimi jak "Mięsny Zakątek" z Niemyj Starych czy firmą "Sokół" z Brańska. Dzięki nim funkcjonujemy dobrze. Epidemia popsuła nam plany wyjazdowe, gdyż mieliśmy zaplanowaną wycieczkę do Rzymu. Z wycieczki nie rezygnujemy, jeśli sytuacja się uspokoi, pojedziemy tylko może w inne miejsce - podsumowuje Pani Halina Twarowska. 

Redakcja KalendarzRolnikow.pl Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj