Zabieg T1 ma przede wszystkim na celu zwalczanie chorób podstawy źdźbła oraz występujące jednocześnie w tym czasie choroby liści – mówi Łukasz Kowalski, doradca z Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu. – Chodzi tu przede wszystkim o: mączniaka prawdziwego, septoriozy oraz rdzy, choć pojawiać się mogą także pleśnie i fuzariozy. 
Obecna ciepła pogoda sprzyja pracom rolniczym. ,

Optymalna pogoda dla zabiegu T1 to ciepły, pochmurny dzień. Pamiętajmy, że fungicydy działają w temperaturze od 5 do 25°C – dodaje Łukasz Kowalski. – W zależności od temperatury należy dobrać odpowiedni fungicyd.

Optymalnym terminem dla wykonania zabiegu T1 w zbożach jest faza BBCH 30-31 czyli od początku fazy strzelania w źdźbło do fazy pierwszego kolanka. Dobór preparatów zależny jest od temperatury. 

Dla temperatury od 5 do 10°C zalecane są:

• morfoliny (substancja czynna: fenpropidyna, fenpropimorf)
• ditiokarbaminiany (substancja czynna: mankozeb)
• imidazole (substancja czynna: prochloraz)
• quinozololiny (substancja czynna: proquinazid)

Powyżej 10°C zadziałają:

• strobiluryny (substancje czynna: azoksystrobina, pikoksystrobina itd.)

Powyżej 12°C:

• triazole (substancje czynna: propikonazol, tubekonazol, cyprokonazol, protikonazol, metkonazol itp.)
•  

Przypomnijmy także, że nie należy stosować środków ochrony roślin tuż przed, ani tuż po deszczu oraz w dużym nasłonecznieniu.

Sergiusz Baar Redakcja WDR   Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj