Na terenie miasta Poznania na daglezjach spotkać można duże skupiska ochojnika (mszyce) tworzących na igłach  białe woskowe naloty - informuje IOR-PIB.

Ochojniki to małe mszyce, które żerują gromadnie na drzewach iglastych powodując brązowienie igieł i powstawanie szpecących galasów tzw. nibyszyszek. W zależności od gatunku mają tylko jedną roślinę żywicielską, albo w trakcie rozwoju zmieniają żywiciela. Atakują najczęściej świerki pospolite (rzadziej białe, serbskie i sitkajskie) oraz modrzewie, ale można je zauważyć także na sosnach, jodłach i daglezji. 

Zwalczanie ochojnika polega przede wszystkim na ręcznym wycinaniu i paleniu galasów. Należy to zrobić zanim wylęgną się z nich mszyce. W przypadku wysokich drzew, gdy nie ma możliwości usunięcia galasów należy wykonać oprysk na przedwiośniu. Celem tego oprysku jest zniszczenie form zimujących na pędach iglaków.

 W późniejszym okresie wiosennym można stosować preparaty kontaktowe przeciwko masowo występującym larwom, lub wczesnym latem preparaty systemiczne przeciwko trudnym do zwalczania osobnikom pokrytym woskowym nalotem - informuje Instytut Ochrony Roślin. - Do tej pory nie zdołano opracować skutecznych metod biologicznych mogących znaleźć zastosowanie w zwalczaniu tego szkodnika.  

Redakcja KalendarzRolnikow.pl Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj